Macie podobno najdłuższą ławkę. To w Polsce czy na świecie? – pytam i nie ukrywam, że to jeden z motywów, który przyciągnął moją uwagę, kiedy opowiadano mi o kole z Osiecznej. – Najdłuższa ławka, tak. Rekord Guinessa – ponad 613 metrów. Chwilę później pobili nas Chińczycy. To pomysł byłej pani wójt Barbary Tomczak – zaczyna Zofia Ebertowska, przewodnicząca koła z Osiecznej. Pani Zofia jest bibliotekarką i, jak to zwykle bywa, miała być przewodniczącą tylko rok. – Na zebraniu wyszłam na papierosa. Bo ku nieszczęściu mojemu palę. Wróciłam, a koleżanki mówią, że nie było innych kandydatów i mnie przegłosowały. I tak szósty rok – opowiada.