Ostatnie dni przyniosły ochłodzenie sięgające kilku stopni poniżej zera. Nie da się ukryć, że te spadki spowodowały w wielu rejonach kraju przemarznięcia roślin, a w innych przyhamowały wegetację. Podczas rozmów z ogrodnikami woj. mazowieckiego można usłyszeć, że uprawy prowadzone pod osłonami uszły niemal bez szwanku. Jedynie czubki roślin zostały szczypnięte przez mróz. Ogrodnicy jednak nie podejmują żadnych czynności czekając, aż rośliny same zregenerują uszkodzenia. Jeśli zaś chodzi o uprawy w gruncie bez osłon, to większych uszkodzeń również nie odnotowali.