Anna i Jacek Sadowscy zaczynali od 5 sztuk rasy simentalskiej zakupionych na Podkarpaciu. Stado rozbudowali do 25 krów tylko na bazie własnego materiału hodowlanego. Dziś średnio od krowy doją 8400 kg mleka w laktacji, co stawia ich w krajowej czołówce hodowców tej rasy. Mówią wprost – od simentala można doić dużo mleka, co nie przeszkadza w produkcji bardzo dobrej jakościowo wołowiny.