StoryEditorWiadomości rolnicze

Polski tytoń zdobywa świat

27.08.2020., 14:08h
Tytoń uprawiają od pokoleń. Od bez mała dziesięciu lat także go skupują, a od kilku również przetwarzają. Sukces tego rodzinnego biznesu potwierdza, że wszędzie, gdzie to możliwe, warto nie ograniczać się wyłącznie do produkcji nieprzetworzonych produktów rolnych.

W 2012 r. rodziny Pękalów (bracia Mirosław, Mieczysław i Tomasz) oraz Hyzów (Krzysztof z synami Tomaszem i Michałem) zdecydowały się zaryzykować i wspólnie zawiązać firmę zajmującą się skupem tytoniu. Miejsce było idealne: lubelskie zagłębie tytoniowe. Działalność skupowa została formalnie oddzielona od rolniczej. W ten sposób w Łukowej (pow. biłgorajski) powstała Łukowa Tobacco.

– W pierwszym roku kupiliśmy 100 ton – mówi Mirosław Pękala, prezes spółki, a także plantator tytoniu uprawiający go wraz z braćmi na obszarze 130 ha. – W tym mamy zawarte kontrakty na 5 tys. ton. To 20% polskiego rynku. W całej Polsce współpracuje z nami 1500 plantatorów. W sezonie zatrudnienie znajduje dzięki temu 11 tys. osób. Plantatorzy współpracujący z nami korzystają z profesjonalnego doradztwa naszych agronomów.

Tytoń do fajek wodnych
Przez pierwsze kilka lat spółka mieściła się i prowadziła skup w budynkach gospodarczych gospodarstwa państwa Hyzów. Biznes się rozwijał, zapadła więc decyzja o budowie siedziby z prawdziwego zdarzenia oraz o poszerzeniu działalności o przerób tytoniu. Dziś w Łukowej oprócz zaplecza biurowego i magazynowego zn...

Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. grudzień 2024 04:56