Część pobranego przez krowę białka przechodzi bezpośrednio do mleka, ale znaczna większość rozkładana jest przez mikroflorę żwacza do najcenniejszego białka – mikrobiologicznego. Aby tak mogło się stać, mikroflora żwacza musi mieć energię pochodzącą z fermentacji żwaczowej. Niestety, nie zawsze udaje nam się zaspokoić zapotrzebowanie ogromnej liczby mikroorganizmów zasiedlających żwacz, które do prawidłowego funkcjonowania potrzebują bardzo specyficznych warunków.