W ostatnich latach w rasie simentalskiej coraz większa liczba buhajów przekazuje genetyczną cechę bezrożności. Rodzina Hartlów już od 25 lat utrzymuje bezrożną linię krów mamek wraz z cielętami. Pomimo iż w Austrii znacznie więcej simentali jest w typie mlecznym, to Martin Hartl uzyskuje od nich bardzo dobrej jakości wołowinę, która trafia do restauracji jego brata. Ta braterska współpraca ma wiele zalet. Przede wszystkim eliminuje wszystkich pośredników, a cała wartość dodana ze sprzedaży wołowiny kulinarnej w myśl zasady „od pola do stołu” pozostaje w rodzinie Hartlów.