Od trzech lat zadają dawkę TMR, z początku był to właściwie PMR, ale z czasem zobaczyli, że lepiej opłaca się mieszać pasze treściwe z objętościowymi. Nie wyobrażają sobie żywienia stada bez paszowozu, a jednocześnie podkreślają, że nie musi być to droga i kredytowana maszyna, bo sami zdecydowali się na używany sprzęt. O swoich doświadczeniach opowiadają Marlena i Damian Ruskowie. Obora uwięziowa z 2005 roku jest przeznaczona dla 40 krów. Jej wymiary to 26 x 13 m. Posiada dwa rzędy legowisk, w każdym po 20. To obiekt ścielony słomą, obornik usuwany jest za pomocą dwóch zgarniaczy szynowo-linowych, z których pracy hodowcy są bardzo zadowoleni, ze względu na bardzo małą awaryjność oraz stosunkowo małe zużycie linki.