StoryEditorPolicja

Chciał podrzucić rolnikowi na pole niebezpieczne odpady. Wpadł na gorącym uczynku

19.03.2021., 14:03h
Dwaj mężczyźni w wieku 33 oraz 46 lat najbliższe miesiące spędzą za kratami aresztu śledczego. Podejrzewani są o transport i składowanie nielegalnych odpadów. Jeden z nich wpadł podczas rozładunku 79 beczek i 4 pojemników typu mazuer na jednym z podaugustowskim polu.

Augustów: Na polu chciał porzucić tysiące litrów niezidentyfikowanych odpadów

Podrzucanie odpadów niewiadomego pochodzenia na polach rolników to dość powszechny proceder, ale coraz częściej organom ścigania udaje się zatrzymać sprawców. Nie inaczej było tym razem pod Augustowem (woj. podlaskie). Mundurowi na gorącym uczynku zatrzymali kierowcę TIR-a, który 18 marca tego roku chciał na jednym z pól porzucić ponad 80 pojemników: beczek i mauzerów o pojemności 1000l wypełnionych niezidentyfikowaną substancją.

Kompan kierowcy wpadł dzień później

33-latek, który zlecił transport odpadów 46-latkowi zatrzymany został dzień później. W jego miejscu zamieszkania znaleziono z kolie 106 beczek z tą samą lub podobną substancją, która do tej pory nie została jeszcze zidentyfikowana. Łącznie ujawniono ponad 41 tys. litrów potencjalnie szkodliwego dla środowiska i życia środka.

Zarzuty i areszt dla podejrzanych

Prokurator Rejonowy w Augustowie przedstawił mężczyznom zarzuty. Obydwaj decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Zgodnie z Kodeksem karnym za składowanie oraz transport odpadów w sposób zagrażający życiu, zdrowiu człowieka lub środowisku grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Michał Czubak
Fot. KPP Augustów

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 01:30