StoryEditorPolicja

Młody traktorzysta jechał ciągnikiem na haju

27.04.2020., 20:04h
Policjanci pod Wrocławiem zatrzymali do kontroli młodego traktorzystę, ponieważ jechał ciągnikiem środkiem jezdni. Jak się okazało 23-latek był pod wpływem środków odurzających. I to dopiero początek listy jego przewinień. Co jeszcze ma na sumieniu?

Wrocław: jechał ciągnikiem po narkotykach

W poniedziałek 27 kwietnia 2020 roku policjanci patrolujący okolice Wrocławia w jednej z wsi w gminie Długołęka, zauważyli ciągnik rolniczy z beczką asenizacyjną. Ponieważ pojazd jechał całą szerokością drogi, mundurowi postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Kiedy tylko traktorzysta otworzył drzwi, policjanci zorientowali się, że z kierowcą dzieje się coś niedobrego, gdyż miał przekrwione oczy. Jednak pytany o stan swojego zdrowia 23-letni traktorzysta odpowiedział, że czuje się znakomicie. Również badanie alkomatem potwierdziło, że nie jest on pod wpływem alkoholu. Okazało się jednak, że palił wcześniej marihuanę.

 

Ciągnik nie powinien wyjechać w ogóle na drogę

Jednak to nie koniec przewinień 23-latka.

– Sprawdzenia wykonane przez mundurowych wykazały, że traktor ma zamontowane tablice rejestracyjne z osobowego Trabanta, nie jest ubezpieczony, zarejestrowany, ani w ogóle dopuszczony do ruchu. 23-latek nie posiadał także uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a później w jego domu, funkcjonariusze znaleźli jeszcze kilka porcji narkotyków – informuje asp. szt. Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej komendy.

Za jazdę pod wpływem środków odurzających młodemu traktorzyście grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

 

Paweł Mikos
Fot. KMP Wrocław
Źródło: KMP Wrocław

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 07:23