Jak pracuje agregat Runner z Agro-Maszu? TEST TPR-u

Aby lepiej wykorzystywać drogie nawozy, warto je wprowadzać wprost do gleby. Takiemu zadaniu podoła agregat podorywkowy Runner z Agro-Maszu, pracujący w zestawie ze zbiornikiem czołowym. Taki trzymetrowy zestaw trafił do naszej redakcji na testy. Mocno dostał w kość, bo musiał się zmagać m.in. z ciężką, gliniastą glebą. I choć dzielnie sobie radził, wzorowo mieszając resztki roślinne z glebą, to w tych trudnych warunkach uwidoczniły się też jego niewielkie mankamenty.

Jakie zadania czekały na podorywkowy agregat Runner z Agro-Maszu w teście TPR?

Zadaniem agregatu było skasowanie poplonu, wymieszanie resztek roślinnych z glebą, spulchnienie roli pod kukurydzę oraz umieszczenie na głębokości 20–25 cm buforu nawozowego w postaci Superfosfatu P(CaS) 19-(20-32), który pozwoli roślinom rozrastać się na większą głębokość i tworzyć większą masę korzeniową. Dzięki temu kukurydza lepiej przetrwa okresy suszy, bo będzie w stanie czerpać wodę z głębszych warstw i pozostanie dużej aktywna w porównaniu do roślin płycej zakorzenionych, nawożonych powierzchniowo.

Atutem umieszczania nawozu w glebie jest również to, że nie jest on wypłukiwany i tracony w momencie wystąpienia ulewnych deszczy. Superfosfat w trakcie testu był aplikowany w dawce 160 kg/ha. Przechowywany był w zbiorniku czołowym Ikar 1800. Ma on dwa i pół metra szerokości i waży netto 630 kg. Cyfra w nazwie odnosi się do jego pojemności wynoszącej 1800 litrów. Na raz zasypywane były do...