Co zadecydowało o zakupie zestawu koszącego SIP Disc HD 1000 D FS przez rolnika z Wielkopolski?
– Zakup tej maszyny był podyktowany możliwością przyspieszenia zbioru traw i lucerny – mówi na wstępie Jacek Kalak. – Rozważaliśmy zestawy koszące różnych marek, a o wyborze maszyny SIP w dużej mierze zdecydowały testy polowe, które mieliśmy okazję przeprowadzić w naszym gospodarstwie. Zestaw współpracując z traktorem John Deere 6250R świetnie sobie radził, dokładnie kopiował teren. Łąki ubywało w oczach, bo w godzinę dało się nim wykosić nawet 15 hektarów. To znacznie więcej w porównaniu do użytkowanego dotychczas w naszym gospodarstwie zestawu o szerokości ok. 6,50 metra składającego się z kosiarki czołowej oraz tylnej, którym w godzinę ścinaliśmy średnio po 8–10 hektarów trawy.
