StoryEditorDobry hodowca

Czy z 20 krów można dobrze żyć?

30.07.2022., 05:07h
Dwadzieścia krów dojnych – takiej wielkości pogłowie jest jedynym źródłem utrzymania trzyosobowej obecnie rodziny państwa Kalinowskich. - To nieduże - na obecne czasy - stado, ale może ono zapewnić godne utrzymanie. Oczywiście bez luksusów, ale da się żyć, przy czym bardzo ważne jest rozsądne gospodarowanie i oczywiście dobry podmiot skupujący, z którym się współpracuje - podkreśliła Jadwiga Kalinowska.

Polmlek docenia także małych producentów mleka

- A my współpracujemy z grupą Polmlek. To firma, która przede wszystkim liczy się z każdym, nawet najmniejszym producentem. Co bardzo ważne, odkąd staliśmy się jej dostawcami, zyskaliśmy finansowo na sprzedawanym surowcu - dodał Rafał Kalinowski.

Nie ma miejsca na rozbudowę gospodarstwa i unowocześnienie produkcji mleka

- Nie mamy dużego, nowoczesnego gospodarstwa z licznym pogłowiem, bo i warunków w naszym siedlisku nie było i nadal nie ma, by możliwy był znaczny rozwój mlecznej produkcji - wyjaśnił na początku naszej wizyty Stanisław Kalinowski.

To prawda. Gospodarstwo Kalinowskich położone w środku ściśle zabudowanej wsi Bujenka nie dawało żadnej możliwości na większą rozbudowę obory. Niemniej, gospodarze na ile to tylko było możliwie, na bardzo wąskiej działce zrobili wszystko, co się dało. Niegdyś mała obora - jak większość tego typu budynków - została przed laty rozbudowana. Do starej części, w której kiedyś mieściło się zaledwie 7 krów, dobudowano nową. W efekcie powstała obora z jednym rzędem stanowisk i przylegającym do nich stołem paszowym. Do powstania obi...

Pozostało 78% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 01:24