– W OSM Prudnik było już wręcz tragicznie, a gdy musieliśmy doić mleko po 80 groszy za litr, były dwa możliwe wyjścia: albo zakończyć produkcję mleka, albo szukać nowej mleczarni – przyznaje rolnik.Andrzej Rutkowski
StoryEditorReportaż z gospodarstwa

Rolnicy spod Prudnika dostali 80 gr za mleko. "Kończymy z produkcją albo szukamy nowej mleczarni"

05.03.2024., 15:15h
Przy produkcji mleka, jeśli tylko jest odpowiednio duża baza paszowa, można wykorzystać swoje buhajki do opasu i produkcji żywca wołowego. Tak właśnie robią Kamila i Michał Augustynowie, uzyskując w ten sposób dodatkowe źródło dochodu.

Mało brakowało, a hodowcy zakończyliby produkcję mleka

Ostatnie 2 lata były dość dobre pod względem cen wołowiny, zwłaszcza, jeśli porównamy je z latami poprzednimi, gdzie stawki za byka oscylowały w granicy zaledwie 5 zł za kg żywej wagi – powiedział Michał Augustyn.

Nie zmienia to faktu, że nadal głównym źródłem dochodu rolników jest produkcja mleka, ale mało brakowało, aby ją zakończyli, kiedy otrzymali fakturę z ceną 80 groszy za litr białego surowca.

W OSM Prudnik było już wręcz tragicznie, a gdy musieliśmy doić mleko po 80 groszy za litr, były dwa możliwe wyjścia: albo zakończyć produkcję mleka, albo szukać nowej mleczarni. Udało się nam przejść do OSM Koło i rozpoczęliśmy dostawy do jej oddziału w Grodkowie. Było to ponad 4 lata temu. Nowa mleczarnia okazała się rzetelnym partnerem współpracującym na jasnych zasadach, płacącym stabilne ceny mleka, a OSM Prudnik już nie ma, sąd ogłosił jej upadłość ponad rok temu – stwierdził rolnik.

image

Obora uwięziowa na krowy dojne

FOTO: Andrzej Rutkowski
...
Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 04:07