Na zdjęciu od lewej: babcia Alina, Dominik, Gabrysia, Amelka, Agnieszka i Grzegorz Staweccy oraz Leszek Markowski – kierownik działu skupu MSM MońkiAndrzej Rutkowski
StoryEditorProsto z gospodarstwa

Rolnicy z Podlasia idą za ciosem. Po oborze stawiają nowoczesny cielętnik

28.08.2025., 16:00h

Do tej pory Agnieszka i Grzegorz Staweccy nie korzystali z preferencyjnych pożyczek, jakie mogli uzyskać w MSM Mońki będąc jej dostawcami mleka. Obecnie oprocentowanie w skali roku takiej pożyczki wynosi 1,35%.

Młodzi hodowcy inwestują w przyszłość mlecznego gospodarstwa

Nie tylko te korzystne warunki, ale również wygodna forma spłaty będąca potrąceniem z wypłaty za mleko skłaniają młodych hodowców do skorzystania z takiego wsparcia inwestycji, którą sobie zaplanowali na najbliższe lata.

– Bardzo możliwe, że niebawem skorzystamy z takiej pożyczki z mleczarni, gdyż chcemy się rozwijać. Konkretnie w pierwszej kolejności potrzebujemy nowego cielętnika. Budowa cielętnika jest naszym priorytetem, tym bardziej, że mamy już nową oborę dla krów z roku 2020. Nowy i funkcjonalny cielętnik z wydajnym systemem wentylacji, to znacznie łatwiejszy i zdrowszy odchów cieląt. Zaś zdrowe cieliczki, które nie borykają się z biegunkami ani chorobami płucnymi są idealnym materiałem hodowlanym pod zacielenie, a później uzyskują wysokie wydajności mleczne już jako krowy – podkreślił Grzegorz Stawecki.

Cielętnik priorytetem – zdrowe cielęta to inwestycja w wysoką mleczność

Cielęta to oczko w głowie pani Agnieszki, kiedy ona zajmuje się najmłodszą grupą zwierząt, utrzymywaną w starych budynkach inwentarskich, to jej mąż Grzegorz wraz z mamą Aliną doją krowy. Dój odbywa się w obiegu zamkniętym. Biały surowiec pozyskany za pomocą dojarki przewodowej Belima, wyposażonej w 6 aparatów udojowych, trafia do samomyjącego schładzalnika Japy typu cysterna o pojemności 1800 l.

image
Obora dla krów o wymiarach 40 x 16 m
FOTO: Andrzej Rutkowski

Nowoczesna obora – większa wygoda i wydajność

5-letnia obora przeznaczona dla krów dojnych to obiekt uwięziowy o wymiarach 40 x 16 m, mieszczący 54 legowiska ścielone słomą. Obornik usuwany jest dwa razy na dzień ciągnikiem wyposażonym w ładowacz czołowy. Jest to budynek bezstropowy, gdzie dach ocieplono płytą warstwową i zwieńczono świetlikiem kalenicowym.

Pozostało 75% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 21:18