Zaoszczędzili 1,5 mln zł na oborze. Rolnicy z Łódzkiego zdradzają, jak to zrobili

W początkowych założeniach nowo powstały obiekt przeznaczony miał być dla młodzieży. Ostatecznie stał się w pełni zautomatyzowaną oborą z system zarządzania stadem, którą Kamila i Błażej Więźlakowie użytkują od połowy marca br. I – co bardzo istotne – wybudowali ją wyłącznie z własnych środków finansowych, wspomagając się kredytem na zakup robotów udojowych.

Galeria

W artykule przeczytasz:

Miliony zaoszczędzone dzięki pracy własnej i pomocy rodziny
To słoma przesądziła o decyzji inwestycyjnej
Samodzielna budowa ścian i oszczędność 160 tysięcy złotych
Komfort krów priorytetem – wodne materace i przemyślana przestrzeń
109 krów, 2 roboty udojowe i system CowScout
Genetyka dopasowana do robota – nowe podejście do rozrodu
TMR i testy pasz – droga do optymalnego żywienia

Miliony zaoszczędzone dzięki pracy własnej i pomocy rodziny

– Było to naprawdę duże wyzwanie – przyznał Błażej Więźlak. – Budowaliśmy bowiem po części systemem gospodarczym, gdzie wiele prac wykonywaliśmy samodzielnie z pomocą rodziny i znajomych. Jedynie do wymagających fachowców poszczególnych etapów budowy wynajmowaliśmy firmy. Szacuję, że tym sposobem zaoszczędziliśmy około. 1,5 mln złotych, dzięki czemu nasza obora wraz z wyposażeniem kosztowała ok. 3 mln złotych.