Jest szansa na ratunek dla polskich mleczarni, ale nie dla wszystkich

Zakłady mleczarskie od wielu miesięcy apelują o wpisanie ich gałęzi produkcji na listę infrastruktury krytycznej i objęcie mechanizmami wsparcia.  Ceny gazu i prądu, które stanowią znaczną część kosztów produkcji mleczarni, wzrosły bardzo, nawet kilkukrotnie. Jednocześnie nastąpił drastyczny spadek cen produktów mleczarskich. W związku z tym wielu zakładom grozi upadłość.

Telus: Zakłady mleczarskie włączone do listy zakładów objętych wsparciem jako energochłonne

Po wielu apelach ze strony branży, rząd podjął wreszcie decyzję. W przyjętym 8 sierpnia unijnym programie „Pomoc dla przemysłu energochłonnego związana z cenami gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2023 r.” zostały uwzględnione zakłady mleczarskie i objęte wsparciem jako branża energochłonna

- Decyzją podjętą na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów zakłady mleczarskie zostały włączone do listy zakładów objętych wsparciem, jako energochłonne. To powinno dać pozytywny impuls i może wpłynąć na poprawę sytuacji na rynku mleka – poinformował wczoraj minister rolnictwa Robert Telus.

Kto dokładnie może otrzymać pomoc dla przemysłu energochłonnego?

Unijny program zakłada wsparcie dla firm z sektora przemysłowego, które ponoszą dodatkowe koszty ze względu na podwyższone ceny energii elektrycznej i gazu ziemnego. Rząd ocenia, że pomoc pozwoli przedsiębiorstwom utrzymać płynność, rentowność, miejsca pracy oraz zdolności produkcyjne. Do wsparcia uprawnione jest ok. 3 tys. firm. W latach 2023-2024 rząd przeznaczy na program ponad 5,5 mld zł.

Z pomocy będą mogły skorzystać przedsiębiorstwa, które spełniają m.in. warunek energochłonności, czyli koszty energii elektrycznej i gazu ziemnego stanowiły co najmniej 3 proc. wartości produkcji w 2021 r.

Kwota pomocy nie będzie mogła przekroczyć ustalonego limitu, czyli 50 proc. kosztów kwalifikowanych do 4 mln EUR, a w przypadku spełnienia warunków tzw. pomocy zwiększonej – 80 proc. kosztów kwalifikowanych do 40 mln EUR.

Nie wszystkie mleczarnie otrzymają pomoc

Z pomocy będą mogły skorzystać zakłady wytwarzające:

• Mleko pełne w proszku
• Odtłuszczone mleko w proszku
• Kazeina
• Laktoza i syrop laktozowy
• Serwatka i serwatka zmodyfikowana, w proszku, w granulkach lub w innej stałej postaci, nawet zagęszczona lub zawierająca dodatek środka słodzącego.

Branża mleczarska apelowała o wpisanie na tę listę także sera, ale ostatecznie nie zostało to uwzględnione. Tak więc nie wszystkie mleczarnie będą miały szansę na ratunek. Załapią się głównie te duże.