Krowy żyły dłużej w stadach w USA w latach trzydziestych XX wieku, produktywne życie trwało wtedy od 5 do 10 lat po wycieleniu, czyli łącznie 7–12 lat.Andrzej Rutkowski
StoryEditorBydło mleczne

Jak wypada polska mućka na tle amerykańskiej?

03.04.2024., 15:00h
Niejeden z nas zastanawiał się, jak długo żyją obecnie krowy mleczne i jak polska krowa wygląda pod tym względem na tle krowy amerykańskiej. Pewnie wielu z was pomyśli, że nasza polska mućka żyje dłużej niż amerykańska. Nic bardziej mylnego, właściwie żyją tak samo długo, a właściwie krótko.

Ile żyje polska krowa, a ile amerykańska?

Krowa ma naturalną długość życia do 20 lat. Jednak obecnie średnia długość życia krowy mlecznej w USA wynosi około trzech laktacji. Tzn. że produktywna długość życia trwa 3 lata, a jest to czas życia krów po urodzeniu pierwszego cielęcia i rozpoczęciu produkcji mleka. Ponieważ większość krów po raz pierwszy cieli się w wieku około 2 lat, oznacza to, że amerykańskie krowy żyją średnio około 5 lat.

W Polsce, jeśli weźmiemy pod uwagę krowy pod oceną, to przeciętna krowa pod oceną użytkowości mlecznej, według danych za 2018 rok, żyła 5,51 roku. Była ona użytkowana przez 2,98 r. i w trakcie tego okresu wyprodukowała 23 575 kg mleka i 1754 kg tłuszczu i białka. Krowy najdłużej żyły oraz najwięcej mleka produkowały w gospodarstwach leżących w woj. małopolskim. Średnia długość życia wyniosła tam 6,98 roku, a długość użytkowania 4,12 roku.

image
Krowy żyły dłużej w stadach w USA w latach trzydziestych XX wieku, produktywne życie trwało wtedy od 5 do 10 lat po wycieleniu, czyli łącznie 7–12 lat.
FOTO: Andrzej Rutkowski

Od lat 60-tych długość życia krów sukcesywnie spada 

Kilka lat temu profesor nauk mleczarskich na Uniwersytecie Florydy, dr Albert De Vries, opublikował w czasopiśmie Journal of Dairy Science artykuł analizujący kwestię produktywnej długości życia. DeVries zauważył, że produktywna długość życia krów mlecznych to skomplikowana i ewoluująca kwestia, która może się znacznie różnić w zależności od warunków i priorytetów w poszczególnych stadach.

Krowy żyły dłużej w stadach w USA w latach trzydziestych XX wieku, produktywne życie trwało wtedy od 5 do 10 lat po wycieleniu (łącznie 7–12 lat). Wiek ten spada co najmniej od lat 60. XX wieku, a szacunki wskazują, że średnia długość życia po wycieleniu wynosiła 38 miesięcy około 2000 r. i 35,3 miesiąca – czyli mniej niż 3 laktacje – w 2018 r.

Niepowodzenie w zapłodnieniu było w przeszłości głównym kryterium uboju krów w okresie laktacji w USA

Po kilku dekadach płaskiej lub spadającej wydajności reprodukcyjnej, w ciągu ostatnich dwóch dekad zaobserwowano znaczną poprawę w tym zakresie. De Vries pozytywną zmianę przypisał zmianom w zarządzaniu i selekcji genetycznej prowadzącej do poprawy płodności. Tendencja wzrostowa mogłaby teoretycznie zatrzymać krowy w stadach mlecznych dłużej.

Nasienie seksowane dostępne na rynku od ponad 20 lat umożliwiło produkcję dużej liczby cieliczek. W przypadku stad o stałej wielkości oznaczało bardziej agresywny ubój starszych krów, aby zrobić miejsce dla lepszych genetycznie jałówek zastępczych. To w dużej mierze zdaniem dr. De Vriesa przyczyniło się do skrócenia okresu utrzymywania przeciętnej krowy.

Dr De Vries podkreślił, że dłuższe życie produkcyjne krów mlecznych niekoniecznie jest opłacalne. Stosując prosty model ekonomiczny, osiągnął „idealną” długość życia produktywnego wynoszącą około 5 lat.

Andrzej Rutkowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
09. grudzień 2024 18:01