StoryEditorżywienie krów

Rodzina Nitków już od 100 lat prowadzi gospodarstwo w Gończycach

23.12.2019., 12:12h
Pod koniec grudnia 2019 r. minie setna rocznica powstania gospodarstwa prowadzonego przez państwa Nitków. Obecnie pracuje tutaj już czwarte pokolenie gospodarzy, a piąte stopniowo zaszczepiane jest miłością do zwierząt. Córeczki gospodarzy chętnie pomagają przy pojeniu cieląt.
W grudniu 1919 roku mój pradziadek kupił gospodarstwo, a ja przejąłem je po swoim ojcu w grudniu 2010 roku – mówi Mariusz Nitka, podkreślając, iż przez cały ten czas mleko dostarczane jest do jednej, garwolińskiej spółdzielni.

Pan Mariusz i pracownicy działu skupu OSM Garwolin chwalą sobie współpracę.

Na początku dostarczaliśmy mleko do zlewni w Sokole, później w Gończycach. Po objęciu przeze mnie gospodarstwa jeszcze przez rok dowoziłem mleko do zlewni, a w 2012 roku przeszedłem na odbiór bezpośredni. Gdy zacząłem sam gospodarzyć mieliśmy 12 krów i około 15 ha. Obecnie doimy 30 krów i uprawiamy 50 ha – mówi pan Mariusz.

Jeden wóz paszowy - trzy różne miksy

Krowy utrzymywane są w oborze uwięziowej z 2007 roku. Hodowca planuje wkrótce dobudowę wiaty na jałówki i opasy. Dój prowadzony jest dojarką przewodową na 6 aparatów. Od dwóch lat w gospodarstwie pracuje wóz paszowy z firmy Euromilk, o pojemności 9 m3.

Mając do dyspozycji wóz paszowy, wyniki z raportów wynikowych i nadzór żywieniowca, można odpowiednio zbilansować dawkę dla krów mlecznych. Sporządzam 3 różne miksy. Pierwszy składa się z kiszonki...
Pozostało 72% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. grudzień 2024 06:02