StoryEditorSpółdzielnia mleczarska

SM Ryki: rok 2017 był jednym z najlepszych w historii spółdzielni

25.04.2018., 13:04h
W wybudowanej niedawno hali Spółdzielni Mleczarskiej Ryki – w której niebawem będzie magazyn nabiałowy – zebrali się tym razem delegaci na tegoroczne Zebranie Przedstawicieli. Otworzył je Leszek Wesołowski, przewodniczący rady nadzorczej. Zebraniu przewodniczył Mirosław Sadura, sekretarzem został Grzegorz Kamiński, a asesorami: Bogdan Czajka i Marek Pielacha. Na zebranie stawiło się 63 delegatów, czyli 100%. Obrady zajęły im niemal osiem godzin.
Po przyjęciu porządku i regulaminu obrad, delegaci wybrali członków komisji mandatowo-skrutacyjnej oraz uchwał i wniosków. Do pierwszej z komisji weszli: Andrzej Nakonieczny, Mirosław Beczek i Tomasz Pietrzak. Drugą utworzyli: Piotr Nowak, Marzena Barszcz oraz Daniel Grudzień. Po przyjęciu protokołu z poprzedniego zebrania sprawozdanie z ustawowej lustracji (za lata 2014–2017) przedstawił Artur Puławski, lustrator z Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.

Nie odnotowano nieprawidłowości i uchybień w działalności organów samorządowych w spółdzielni, czyli zebrań przedstawicieli, rady nadzorczej, zarządu i zebrań grup członkowskich. Pozytywnym efektem zarządzania spółdzielnią były i są dodatnie wyniki finansowe – podkreślił Artur Puławski.

Fundusz udziałowy wzrósł w badanym okresie o 23 mln zł, a wartość inwestycji wyniosła 36 mln zł (wykorzystywano też pieniądze pochodzące z dotacji unijnych). W każdym okresie dynamika przychodów była dodatnia, w ostatnim badanym roku wyniosła 131,5%.

Dr Jan Dworniak, przedstawiając wyniki badania sprawozdania finansowego zaznaczył, że na jednego członka spółdzielni przypada ponad 33 tys. zł udziałów. Przerób mleka na jednego pracownika w Rykach wynosi 1561 litrów dziennie. Tak duży przerób świadczy o racjonalności zatrudnienia. O dobrej sytuacji SM Ryki świadczy także cena brutto mleka w skupie w 2017 r. na poziomie 1,65 zł/l. Zysk za ubiegły rok wyniósł 68 tys. zł, a przychody ponad 330 mln zł. W ocenie biegłego ubiegłoroczny zysk spółdzielni jest zbyt mały jak na tak prężną pod względem ekonomicznym spółdzielnię, gdyż dla zarządu priorytetem była cena mleka. Jednak większe potrącenie na udziały nieco zrekompensowało ten brak dużego zysku. Jednocześnie dr Dworniak stwierdził, że płynność finansowa SM Ryki jest wręcz wzorowa.



  • Prezydium Zebrania Przedstawicieli – Grzegorz Kamiński, Mirosław Sadura, Bogdan Czajka i Marek Pielacha uzupełnione o Leszka Wesołowskiego, przewodniczącego rady nadzorczej (pierwszy z lewej) oraz Jerzego Pyzę, prezesa SM Ryki (trzeci z lewej)
W 2017 r. nastąpiła znaczna poprawa spieniężania, zwłaszcza na serach dojrzewających – na poziomie 27 mln zł, ale i na śmietanie przerzutowej – ok. 19 mln zł. Za bardzo rozsądne posunięcie dr Dworniak uznał wybudowanie własnej oczyszczalni ścieków. Dzięki temu SM Ryki płaci za oczyszczenie metra sześciennego ścieków około 4 zł. Zakłady przetwórstwa spożywczego korzystające z oczyszczalni należących do samorządów lokalnych płacą niekiedy za to samo po kilkanaście złotych.

Jerzy Pyza, prezes SM Ryki, zaznaczył, że 2017 r. był jednym z najlepszych w historii spółdzielni. Dynamika skupu przekracza średnią krajową i wynosi ponad 107%, obecnie spółdzielnia skupuje dziennie 470 tys. l mleka. W roku ubiegłym SM Ryki skupiła 156 mln l mleka o 11 mln l więcej niż w 2016 r.

Spółdzielnia wyprodukowała też 14 284 ton serów dojrzewających, 9200 t serwatki oraz niemal 6 mln l śmietany przerzutowej.



  • W Zebraniu Przedstawicieli udział wzięli także (od prawej) Tadeusz Polański, honorowy prezes SM Ryki, Zenon Więk, wiceprezes ds. skupu oraz Patrycjusz Majchrowicz, wiceprezes ds. handlu

Inwestycje bardzo potrzebne

Bolączką naszej spółdzielni jest fakt, że mamy za mało miejsca na magazyny i urządzenia produkcyjne. Abyśmy mogli więcej produkować, musimy przeznaczać duże pieniądze na inwestycje – wyjaśniał Jerzy Pyza. – Bez rozwoju nie będzie dobrej ceny za mleko – zaznaczył.

W ubiegłym roku SM Ryki rozpoczęła budowę obiektu produkcyjno-magazynowego. Natychmiastowej rozbudowy wymaga odbiór mleka. W ubiegłym roku spółdzielnia kupiła linię do pakowania serwatki i pakowania sera. Nowe wyposażenie pojawiło się w laboratorium. Już dziś widać, że potrzebna będzie kolejna linia do plastrowania sera.

Nie znam spółdzielni, która nie inwestując płaciłaby wysoką cenę za mleko – dodał prezes Pyza. – Przed nami kolejna inwestycja w kotłownię. Sama reklama nie wystarczy, aby klient sięgnął po nasz ser, więc musimy dbać o najwyższą jakość naszych produktów.



  • Delegaci na Zebranie Przedstawicieli SM Ryki podczas głosowania


Spółdzielnia sporo pieniędzy inwestuje w akcje promocyjne. Ryki chcą doprowadzić do sytuacji, w której nadwyżki sera będą magazynowane w okresie, kiedy zapotrzebowanie na ten produkt spada (np. czerwiec–sierpień) i sprzedawać go z zyskiem później.

Leszek Wesołowski, przewodniczący rady nadzorczej, w swoim sprawozdaniu zwrócił uwagę na to, że rada w czasie minionej kadencji zbierała się ponad 39 razy, jej komisja rewizyjna 36 razy, hodowli i skupu 25, gospodarcza –12, a przetargowa – 13.

Rada nadzorcza wykonywała swoją pracę przy dużym zaangażowaniu swoich członków, o czym świadczy wysoka frekwencja na wszystkich posiedzeniach i towarzysząca im ożywiona dyskusja – mówił Leszek Wesołowski. – W minionej kadencji rada wykonywała swoje statutowe zadania zmierzające w kierunku poprawy chowu bydła, produkcji mleka i jego przetwórstwa.

Wykonując swoje statutowe działania zajmowała się m.in. budową oczyszczalni ścieków, zakupem linii do pakowania, plastrowania serów, linii do pakowania serwatki. Rozpatrywała okresowe informacje przedstawiane przez zarząd. Analizowała także uchwały i wnioski przyjęte przez zebranie przedstawicieli oraz na zebraniach rejonowych.

Kończąc tę kadencję dziękuję za współpracę zarządowi, wszystkim pracownikom, członkom rady nadzorczej i dostawcom mleka – zakończył swoje wystąpienie Leszek Wesołowski, szef ustępującej rady nadzorczej SM Ryki.

Podziękowanie za pomoc

Grzegorz Kocielnik z Komitetu Społecznego „Rolnicy rolnikom” w imieniu Jana Korysia, rolnika poszkodowanego w pożarze przedstawił podziękowanie dla zarządu i rady nadzorczej za otrzymaną pomoc udzieloną po pożarze. Anna, Jan i Bartosz Korysiowie zaznaczyli, że dzięki pomocy w ciągu miesiąca wrócić mogli do produkcji mleka.



  • Wybory do rady nadzorczej SM Ryki
Po krótkiej dyskusji przyszedł czas na wybory do rady nadzorczej. Zgłoszono w nich kilkudziesięciu kandydatów. Po wydrukowaniu kart do głosowania, w kilku zdaniach przedstawili się kandydaci, a członkowie komisji mandatowo-skrutacyjnej rozdali karty do głosowania. Po wyborze nowej rady, delegaci przeszli do głosowań nad sprawozdaniem rady nadzorczej, zatwierdzeniem sprawozdania finansowego, sprawozdania z działalności spółdzielni. Zatwierdzili też kierunki działalności gospodarczej i inwestycyjnej spółdzielni. Następnie udzielili bezproblemowego absolutorium każdemu z członków zarządu oddzielnie. W tym czasie członkowie zarządu nie mogli być obecni na sali. Delegaci upoważnili też zarząd do zaciągania najwyższej sumy pożyczek i kredytów. Podjęli też uchwałę w sprawie oceny polustracyjnej spółdzielni. Na zakończenie dokonali podziału nadwyżki bilansowej.

Po głosowaniach głos zabrał Tadeusz Polański, honorowy prezes SM Ryki, podziękował zarządowi, radzie nadzorczej, dostawcom i pracownikom za zbiorowy wysiłek na rzecz spółdzielni.

Cieszę się, gdy słyszę jak rosną wskaźniki finansowe i fundusze. SM Ryki to wizytówka Ryk, całego powiatu i Lubelszczyzny. Mleko to strategiczny i ekologiczny produkt. Nie da się go zastąpić niczym sztucznym – mówił Tadeusz Polański. – Abyśmy mogli produkować dobre produkty musimy zatrudniać dobrą kadrę. Trzeba się też mocno napracować, aby za nasze produkty uzyskać dobrą cenę.



  • Komisja mandatowo-skrutacyjna oraz uchwał i wniosków
Zebranie Przedstawicieli Spółdzielni  Mleczarskiej Ryki przyjęło także stanowisko w sprawie udzielenia poparcia dla działań podejmowanych przez redakcję „Tygodnika Poradnika Rolniczego” dotyczących przejrzystości w działalności Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.

Czytamy w nim, że „Zebranie Przedstawicieli SM Ryki udziela poparcia dla publikacji ukazujących się w „Tygodniku Poradniku Rolniczym”, dotyczących wykazania przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka przejrzystości w prowadzonej działalności. Uważamy, że Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka to organizacja bardzo potrzebna polskim producentom mleka. Jednak ujawnione przez redakcję „Tygodnika Poradnika Rolniczego” fakty dotyczące wynagrodzeń w spółce Polska Federacja, członków prezydium PFHBiPM oraz osób administrujących Federacją, a zwłaszcza brak reakcji na te informacje ze strony prezydenta Federacji a wręcz ukrywanie tych faktów przed hodowcami, skłaniają do zastanowienia się, czy PFHBiPM działa w sposób przejrzysty. Spółdzielnia po wyjaśnieniu sytuacji w PFHBiPM rozważy możliwość przywrócenia dopłaty do oceny użytkowości mlecznej”.

Krzysztof Wróblewski
Paweł Kuroczycki
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. grudzień 2024 17:01