StoryEditorŻywienie krów

Wysłodki buraczane są lepszym źródłem energii niż kukurydza. Dlaczego?

25.01.2023., 11:01h
Skrobia jest najbardziej niebezpiecznym – z punktu widzenia zakwaszenia żwacza – składnikiem dawki, ale jednocześnie głównym źródłem energii, której tak bardzo potrzebują wydajne krowy. Energię tę dostarczamy w dobrej jakości paszach, ale bardzo często jest ona niebezpieczna, bo za dużo skrobi to ryzyko kwasicy.

Melasowane wysłodki buraczane nie stwarzają ryzyka zakwaszenia żwacza

Panaceum na to zagrożenie wydają się być melasowane wysłodki buraczane, które zaliczane są do pasz energetycznych i doskonale sprawdzają się jako pasza dla bydła mlecznego w całym okresie laktacji i w różnych sezonach żywieniowych. Melasowane wysłodki pomimo że są paszą energetyczną, to ich największym atutem jest praktycznie zerowe ryzyko zakwaszenia żwacza. Zawierają one bowiem dużą ilość pektyn oraz łatwo strawnego włókna. Tempo rozkładu tych składników w żwaczu jest wolniejsze niż skrobi, dlatego możliwe jest utrzymanie prawidłowego pH żwacza.

Wysłodki buraczane najlepiej sprawdzają się na początku laktacji 

Skarmianie melasowanych wysłodków buraczanych przynosi szczególnie korzyści we wczesnej fazie laktacji, kiedy krowy narażone są na ujemny bilans energii, który w dużym uproszczeniu wynika z faktu, że w tym czasie zwierzę produkujące dużo mleka potrzebuje dużo energii, a nie jest w stanie pokryć swoich potrzeb pokarmowych, chociażby z powodu słabego apetytu po porodzie. Oczywiście, można w tym czasie zwiększyć ilość energii w dawce poprzez dod...

Pozostało 49% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
09. grudzień 2024 16:00