Przygotowania do sezonu pastwiskowego należy rozpocząć na kilka tygodni przed wypuszczeniem stada na pastwiskoBeata Dąbrowska
StoryEditorWypas bydła

Ekoschematy: jak dobrze przygotować krowy do wypasu?

21.04.2025., 12:30h

Powszechnie wiadomo, że dobrej jakości ruń pastwiskowa to najtańsza w żywieniu bydła pasza objętościowa, a pastwiskowanie zwierząt, szczególnie utrzymywanych w oborach uwięziowych, przynosi im szereg nieocenionych korzyści.

Pastwiskowanie bydła – najtańsza i najzdrowsza forma żywienia

Dodatkową motywacją dla hodowców do prowadzenia gospodarki pastwiskowej są, funkcjonujące już od kilku lat, dopłaty z ekoschematu – Dobrostan krów mlecznych – wypas.

Ogromnym atutem pastwiskowania jest zapewnienie zwierzętom ruchu na świeżym powietrzu, co oczywiście korzystnie wpływa na ich kondycję i zdrowie, a działanie promieni słonecznych sprzyja syntezie witaminy D.

Lepsze zdrowie i wyższa produkcja mleka – dlaczego warto wypasać krowy?

Zmniejsza się wówczas podatność na choroby, a brakowanie krów z powodu jałowości, kulawizn oraz zapaleń wymion jest nawet o około 20% mniejsze niż przy żywieniu alkierzowym. U krów żywionych na pastwisku obserwuje się także mniejszy wskaźnik padnięć oraz ubojów z konieczności.

Przy racjonalnej gospodarce pastwiskowej z 1 ha można uzyskać około 30 ton zielonki o zawartości 15–20% białka, 30–40% związków węglowodanowych, 20–25% włókna surowego w suchej masie. Przeciętna zawartość składników mineralnych to: około 0,4% P2O5, 1,7–2,0% K2O, 0,7–1,1% CaO i 0,2–0,4% MgO.

Zwiększenie udziału w dawce runi pastwiskowej podnosi pH żwacza, prowadząc tym samym do wzrostu ilości bakterii celulolitycznych. Zielonka o właściwym składzie botanicznym zawiera 70–80% traw pastewnych, 15–20% motylkowych i –10% ziół. Pobierana przez krowy w stadium dojrzałości pastwiskowej zapewnia produkcję 15, a nawet 20 litrów mleka dziennie od krowy bez dodatku paszy treściwej.

image
Stały dostęp do wody to bezwzględnie konieczny warunek pastwiskowania
FOTO: Beata Dąbrowska

Jak przygotować krowy do wypasu?

Aby nasze krowy mogły jak najlepiej wykorzystać paszę z pastwiska, muszą być do tego starannie przygotowane. Rozpoczęcie skarmiania zielonek, a zwłaszcza młodych zielonek pastwiskowych, powinno odbywać się stopniowo.

Ze względu na różny w odniesieniu do pasz stosowanych w okresie zimowym skład chemiczny, wartość pokarmową oraz strukturę fizyczną przyzwyczajanie krów do pastwiska powinno trwać około 2–3 tygodnie. Jest to okres, w którym następuje adaptacja mikroorganizmów żwacza do nowej paszy.

W pierwszych 2–3 dniach pobytu zwierząt na pastwisku wypas nie powinien trwać dłużej niż godzinę do półtorej. W następnych dniach przedłuża się go stopniowo o godzinę, aż do ustalonego czasu pobytu zwierząt na pastwisku w ciągu dnia.

Zielonka to nie wszystko – zadbaj o włókno w diecie wypasanych krów

W okresie tym zmniejsza się stopniowo ilość pasz zimowych, zaprzestając całkowicie zadawania pasz treściwych białkowych, gdyż młoda zielonka i tak dostarcza nadmiaru białka. Pamiętajmy również, że młoda zielonka zawiera mało włókna surowego, co powoduje zbyt szybki przepływ treści pokarmowej i może być przyczyną biegunek.

Gdy naszym zwierzętom podajemy duże ilości młodych zielonek, a także kiszonki z kukurydzy o niskiej zawartości suchej masy oraz pasz treściwych, warto zadbać o obecność w dawce pokarmowej dobrego siana łąkowego. Jego rola w żywieniu bydła mlecznego determinowana jest bowiem zapotrzebowaniem na włókno surowe, którego optymalny poziom powinien wynosić około 12% całości dawki.

Stopniowe przyzwyczajanie krów do pastwiska skutecznie zapobiega nagminnym biegunkom, wywołanym przejściem na nową paszę o małej zawartości włókna. Biegunkom przeciwdziałają pasze o wysokiej zawartości włókna: słoma (szczególnie jęczmienna) i siano, skarmiane „na zakładkę” w ilości 3–4 kg. Zjedzona słoma poprawia koncentrację suchej masy w dawce pokarmowej oraz zwiększa zawartość włókna, najlepszego stabilizatora pH treści żwacza.

Pasze te przyczyniają się jednocześnie do lepszego wykorzystania przez bydło młodego porostu pastwiskowego, którego skład chemiczny i koncentracja składników pokarmowych w suchej masie zmienia się w miarę upływu czasu.

image
Przygotowania do sezonu pastwiskowego należy rozpocząć na kilka tygodni przed wypuszczeniem stada na pastwisko
FOTO: Beata Dąbrowska

Prawidłowe przejście z jednego systemu żywienia na drugi zapewnia mikroflorze żwacza możliwość zaadaptowania się do innego składu treści pokarmowej. Po takim przygotowaniu zwierząt do zmiany paszy, wyjście na pastwisko złagodzi stres związany z trawieniem nowej paszy, przemianą materii i pracą gruczołów mlecznych. Zakłócenia zawsze jednak w pewnym stopniu występują.

Przy zmianie żywienia obserwowany jest zawsze wzrost zawartości bakterii i komórek somatycznych w mleku. Szczególnie umiejętnie należy w tym okresie postępować z krowami wysoko cielnymi oraz w wysokiej laktacji. W tych stanach fizjologicznych zwierzęta bardzo mocno reagują na zmiany składu dawki pokarmowej.

Bezpieczny wypas bydła – zadbaj o odrobaczanie i zdrowe racice

Przygotowanie zwierząt do wypasu powinno obejmować również ich odrobaczanie, przegląd i korekcję racic, jak również ewentualną dekornizację sztuk agresywnych. Odrobaczanie należy wykonać w terminie zapewniającym, że na pastwisko wyjdą zwierzęta skutecznie już odrobaczone, dzięki czemu wraz z oddawanym kałem ruń nie zostanie powtórnie skolonizowana przez pasożyty.

Trzeba też pamiętać, by przed wypuszczaniem zwierząt na pastwiska sprawdzić stan racic. Cierpiące na kulawiznę sztuki, nie będą chciały się poruszać, a więc nie będą pobierały wystarczającej ilości paszy, a ponadto wszelkie zamiany chorobowe będą potencjalnym źródłem rozprzestrzeniania się chorobotwórczych patogenów na pastwisku.

Beata Dąbrowska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. maj 2025 15:40