Plany nawozowe pod lupą. Izby rolnicze biją na alarm
Izby rolnicze ostrzegają, że wielu rolników znalazło się w trudnej sytuacji z powodu planów nawozowych. Podczas kontroli ARiMR niektóre gospodarstwa usłyszały, że dokumenty przygotowane w popularnych aplikacjach są nieważne. Samorząd rolniczy ostrzega, że w skrajnych przypadkach może to oznaczać nawet ryzyko zwrotu dopłat albo zarzut wyłudzenia.
Problem z aplikacjami do planów nawozowych
Chodzi o programy, z których korzysta większość gospodarstw, czyli aplikacje przygotowane przez CDR Brwinów (MaxN, ProgramN) oraz IUNG-PIB w Puławach (Plano RSN, NawSald). To właśnie te narzędzia były od lat polecane rolnikom do tworzenia planów nawożenia. Podczas kontroli część rolników usłyszała jednak, że plany sporządzone w tych aplikacjach nie są uznawane.
ARiMR: nie będzie sankcji
W odpowiedzi na te doniesienia ARiMR wydała specjalny komunikat, w którym uspokaja rolników. – ARiMR nie zamierza sankcjonować rolników z powodu aplikacji wykorzystanej do stworzenia planu nawozowego – czytamy w informacji.
Agencja wyjaśnia jednocześnie, że jeśli rolnik ma obowiązek posiadać plan nawożenia azotem, to kontrola sprawdza głównie trzy elementy: czy plan istnieje, czy jest kompletny i czy rolnik nie przekroczył dawek nawozu przewidzianych w planie.
Natomiast jeżeli gospodarstwo nie jest zobowiązane do opracowania planu, kontrolowana jest zgodność stosowanych dawek nawozów z limitami określonymi w tzw. programie działań azotanowych. W takich gospodarstwach sprawdzane jest czy przestrzegany jest obowiązek stosowania nawozów w dawkach nieprzekraczających maksymalnych ilości azotu działającego ze wszystkich źródeł dla upraw w plonie głównym (nie może przekroczyć 170 kg azotu w czystym składniku na 1 ha użytków rolnych).
Plan nawożenia azotem: dla kogo obowiązek?
ARiMR przypomina, że tam, gdzie w gospodarstwach przechowywane są nawozy naturalne, lub nawozy zawierające azot, a rolnicy ubiegają się o przyznanie dopłat bezpośrednich obowiązkowo należy dostosować się do norm i wymogów warunkowości, w tym do opracowania planu nawożenia azotem. Jak zaznacza Agencja, za niespełnienie wymagań może naliczyć kary.
ARiMR przypomina też, że w ekoschemacie Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi, rolnik ma m.in. obowiązek „opracowania planu nawozowego określającego dawki składników pokarmowych N, P, K i Mg oraz potrzeby wapnowania – na piśmie lub przy użyciu narzędzia INTER-NAW lub innego narzędzia służącego opracowaniu planu nawozowego”.
- Oznacza to, że aplikacja INTER-NAW, pomimo faktu, że została wskazana literalnie, jest jednym z wielu, ale nie jedynym narzędziem pozwalającym na sporządzenie takiego planu. Rodzaj narzędzia/ aplikacji, za pomocą których sporządzono plan nawożenia nie jest przedmiotem kontroli ARiMR i z tego tytułu rolnicy nie będą sankcjonowani – wyjaśnia Agencja i podkreśla, że podczas kontroli sprawdzane jest posiadanie planu nawożenia oraz przestrzeganie zakazu stosowania wyższych dawek nawozów.
ARiMR: rolnicy nie powinni mieć powodów do niepokoju
- Rolnicy, którzy przestrzegają przepisów dotyczących nawożenia i postępują zgodnie z planem nawożenia, nie powinni mieć powodów do niepokoju – dodaje ARiMR.
Dorota Kolasińska
