StoryEditorPieniądze dla rolnika

Limit pomocy de minimis się wyczerpał

19.11.2018., 16:11h
Otrzymujemy sygnały od naszych Czytelników, iż banki odsyłają ich z kwitkiem w sytuacji, gdy złożyli wniosek o preferencyjny kredyt suszowy, a dopłata do oprocentowania miałaby być pokrywana z puli de minimis. Zgłaszają się także do nas rolnicy, którzy mają problem z kredytami na zakup gruntów rolnych oraz ze zwolnieniem od podatku od czynności cywilnoprawnych przy zakupie gruntów rolnych.

Pula pomocy de minimis na rok 2018 została wyczerpana

Te sytuacje nie mają bynajmniej nic wspólnego z tym, że rolnicy wykorzystali już swoją pulę tej pomocy. Pracownicy banków oraz notariusze informują rolników, iż wyczerpała się krajowa pula pomocy de minimis w rolnictwie. W związku z czym kredytu nie udzielą, a podatek trzeba płacić.

Redakcja zwróciła się o wyjaśnienie zarówno do resortu rolnictwa, jak i ARiMR. Oba urzędy milczą, jednakże mamy potwierdzoną informację z innego źródła, iż pula pomocy de minimis w rolnictwie przyznana Polsce się wyczerpała. Resort rolnictwa podaje, że udzielanie pomocy w formule de minimis w rolnictwie  będzie mogło zostać wznowione dopiero po 1 stycznia 2019 r.

Wygodna pomoc, ale…

Na mocy rozporządzenia Komisji (UE) nr 1408/2013 Polska otrzymała limit krajowy pomocy de minimis na lata 2014–2020 w wysokości  225 700 000 euro. Został on ustalony na poziomie 1% rocznej produkcji. Artykuł 3 ust. 3 tego unijnego aktu prawnego wskazuje, iż łączna kwota tej pomocy przyznanej w okresie trzech lat podatkowych przez państwo członkowskie przedsiębiorstwom prowadzącym działalność w zakresie podstawowej produkcji produktów rolnych nie może przekroczyć limitu krajowego. Z kolei limit na jedno gospodarstwo w okresie trzyletnim wynosi 15 tys. euro. Udzielenie pomocy de minimis nie wymaga uprzedniej kontroli ze strony Komisji Europejskiej w drodze notyfikacji. Uzasadniając jej stosowanie, podkreśla się, że ma ona nieznaczny wpływ na konkurencję oraz wymianę handlową między państwami członkowskimi. Między innymi dlatego jest to bardzo wygodna forma pomocy stosowana przez kraje członkowskie. Wyczerpanie limitu krajowego nie jest dobrą wiadomością zwłaszcza dla tych rolników, którzy nie wykorzystali jeszcze swojej puli tej pomocy,  a liczyli np. na dopłatę do hektara lub inną pomoc z tytułu suszy, gdy straty w produkcji rolnej wyniosły poniżej 30%. Warto dodać, iż z puli de minimis są udzielane także dopłaty do materiału siewnego oraz wsparcie do programów bioasekuracji. Z tej puli są finansowane także wszelkiego typu umorzenia w spłacie zobowiązań oraz ulgi podatkowe i dopłaty do oprocentowania kredytów na zakup ziemi.

Do 2020, czy krócej?

Jak podaje KRIR, 9 listopada br. wstrzymano wprowadzanie nowych decyzji i zatwierdzanie sprawozdań zawierających decyzje z rozporządzenia 1408/2013. Tak więc, wszystkie rodzaje wsparcia, które miały charakter pomocy de minimis w rolnictwie i są udzielane zgodnie z przepisami tego rozporządzenia zostały wstrzymane.

Jeśli Polska faktycznie wyczerpała limit krajowy, to problem może być poważniejszy niż podaje to resort rolnictwa. Limit w wysokości 225,7 mln euro dla Polski został bowiem ustalony do 2020 roku włącznie. Aż strach pomyśleć, że rolnicy nie mogliby otrzymać przez ten czas dopłat do materiału siewnego, czy jakiejkolwiek pomocy z tytułu niekorzystnego zjawiska atmosferycznego, przy stratach w gospodarstwie poniżej 30%.

Wiele się ostatnio słyszało o tym, że limity pomocy na gospodarstwo powinny być zwiększone o 100%. Na przełomie września i października państwom członkowskim miała być przedstawiona przez Komisję Europejską druga wersja projektu rozporządzenia zmieniającego aktualne limity pomocy de minimis. Jeśli miałaby być zwiększona pula na gospodarstwo, musiałyby być też zwiększone limity krajowe, bo bez tego nowelizacja unijnego rozporządzenia polskim rolnikom nie pomoże.

dr Magdalena Szymańska
(Fot. Pixabay)
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 05:01