bydło mięsne, opasy hfFot. Kolasińska
StoryEditorPIENIĄDZE

Rolnik z Mazowsza: Ceny bydła w rok spadły o 2 zł/kg, ale i tak opasy są stabilniejsze niż zboże

17.12.2023., 17:00h
Pomimo że rok 2023 nie był tak dobry dla producentów żywca wołowego jak 2022, to i tak dwa ostatnie lata Dariusz Nowicki ocenia na plus i podkreśla, że bydło opasowe jest znacznie bardziej stabilne niż produkcja zbóż.

Jak na loterii

– Z kukurydzą ziarnową oraz ze wszystkimi zbożami jest jak na loterii, rynek jest bardzo rozchwiany, a obecne ceny są bardzo niskie względem wysokich kosztów produkcji, jakie ponieśliśmy. Wszak ceny zbóż mocno spadły, a środki produkcji nieznacznie bądź były na tym samym poziomie, lub nawet poszły w górę, jak np. ceny paliwa czy środków ochrony roślin. Co więcej, zbóż paszowych w ogóle nie można sprzedać, nie ma na nie chętnych, ponieważ znikają zwierzęta z gospodarstw rolnych, a zwłaszcza dotyczy to trzody chlewnej. Na naszym terenie prawie zupełnie zanikła trzoda chlewna. Mniejsze gospodarstwa zrezygnowały ze świń głównie ze względu na obostrzenia związane z ASF. To powoduje, że spada wewnętrzny popyt na zboża paszowe, a ich podaż jest dość duża, ponieważ niesprzyjające warunki pogodowe podczas żniw spowodowały, że duża część pszenicy nie spełnia norm konsumpcyjnych. Mam tu na myśli oczywiście opady, jakie wystąpiły w drugiej połowie żniw – stwierdził Dariusz Nowicki.

WIZYTÓWKA GOSPODARSTWA:

Dariusz Nowicki ze wsi Zyck Polski (pow. płocki, gm. Słubice) gospodaruje na 47 hektarach, w tym 39 ha własnych i 8 ha dzierżawy. Uprawia zboża, kukurydzę, buraki cukrowe i trwałe użytki zielone. Utrzymuje 90 sztuk bydła opasowego. Pełni funkcję przewodniczącego Powiatowej Rady Mazowieckiej Izby Rolniczej Powiatu Płockiego.

Rolnik utrzymuje 90 sztuk opasów i jak szacuje, w obecnym roku średnia cena za 1 kg żywca wołowego spadła w stosunku do roku 2022 od 1,5 do 2 zł.

Byki opasamy do wagi 800–900 kg, tak aby sprzedać je w wieku poniżej 24 miesięcy. Budynki mamy tak przystosowane, że opasy utrzymujemy w grupach wiekowych liczących ok. 10 sztuk. Gdy jedną grupę sprzedamy, to na jej miejsce wchodzi następna. Sprzedaż odbywa się mniej więcej co 2 miesiące. W ostatnim czasie rozliczam się tylko za żywą wagę. Obecnie można otrzymać od 11 do 12,5 zł za kg żywej wagi w zależności od sztuki, decyduje to czy jest to mieszaniec, czy hf, czy może sztuka mięsna – powiedział Dariusz Nowicki.

Rolnik do opasu zakupuje cielęta ze sprawdzonych okolicznych obór mlecznych

Są to sztuki młode, które wymagają odchowu na preparacie mlekozastępczym.

– Mocno w górę w tym roku poszły ceny preparatów mlekozastępczych, nawet kilkadziesiąt zł na 20-kilogramowym worku. Taki worek preparatu mlekozastępczego na pierwszy okres odchowu kosztuje już 230 zł – podkreślił Dariusz Nowicki.

Jak co roku, Dariusz Nowicki uprawiał nie tylko kukurydzę na kiszonkę, ale też ziarnową. Jednak całość areału zebrał na kiszonkę dla bydła, ponieważ na jego terenie wystąpiła susza. Kukurydza słabo wyrosła i aby nie redukować stada, w ten sposób powiększył bazę paszową. Nie była to trudna decyzja zważywszy na bardzo niskie ceny ziarna kukurydzy.

Zysk tylko na burakach

Jedyna roślina, która w tym roku przyniosła zysk to buraki cukrowe, które osiągnęły dość dobry plon oraz wysoką zawartość cukru. Stawki oferowane przez cukrownie też nie były złe, a buraki dostarczamy do cukrowni w Dobrzelinie wchodzącej w skład Krajowej Grupy Spożywczej – zakończył rolnik.

Andrzej Rutkowski

fot. Kolasińska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 12:59