Jaka opłacalność zbóż w żniwa 2025?
Trwają żniwa, których powodzenie w br. w dużej mierze jest zależne od wyjątkowo kapryśnej pogody. Niestety, nie wszyscy rolnicy mogą również cieszyć się z opłacalności produkcji, która, jak wynika z comiesięcznej kalkulacji Wielkopolskiej Izby Rolniczej, pozostaje na minusie lub nieco ponad nim.
Zobacz też: Raport ze żniw 2025: pszenica czernieje, skupy obniżają ceny
Jęczmień i pszenica mocno pod kreską
Jeszcze w 2022 roku pszenica dawała rolnikom solidny dochód, który wynosił średnio ponad 4 000 zł/ha. Jednak już rok później sytuacja drastycznie się odwróciła. W 2023 pszenica przyniosła straty sięgające blisko 1 850 zł/ha, a w 2024 i 2025 jej uprawa nadal przynosi straty, choć ich skala jest nieco niższa i obecnie wynosi ok. 500 zł/t. Podobnie dramatycznie wygląda sytuacja w przypadku jęczmienia jarego, który po osiągnięciu ponad 2 100 zł/ha zysku w 2022, w kolejnych latach przynosił tylko spadki opłacalności. W 2023 strata przekroczyła 2 200 zł/ha, a w 2025 nadal utrzymuje się powyżej 1 000 zł/ha na minusie.
Kukurydza na ziarno niemal 2,5 tys. na minusie
Najmniejszą opłacalność uprawy wykazuje jednak kukurydza na ziarno. Po dwóch zyskownych sezonach (2021–2022), w 2023 roku jej uprawa przyniosła straty na poziomie ponad 3 200 zł/ha. W 2024 sytuacja się pogłębiła, a wynik finansowy spadł do -4 182 zł/ha. Natomiast w roku 2025 obecnie strata z kukurydzy na ziarno wynosi ponad 2 400 zł/ha, co dla wielu gospodarstw może oznaczać konieczność ograniczenia lub nawet rezygnacji z tej uprawy.
Rzepak i buraki cukrowe lekko na plusie
W przeciwieństwie do zbóż, niektóre uprawy nadal się opłacają. Rzepak, mimo jednorazowego spadku w 2023 roku wynoszącym niemal 1 300 zł/ha, powrócił do rentowności, osiągając w 2025 roku średni zysk na poziomie ponad 700 zł/ha. Obecnie jeszcze wyższą opłacalność mają buraki cukrowe. Po niskich wynikach w 2021–2022, w latach 2023–2024 przynosiły one znakomite dochody, przekraczające nawet 5 900 zł/ha. Choć w 2025 opłacalność uprawy buraka cukrowego widocznie spadła do 344 zł/ha, to uprawa ta nadal pozostaje na plusie.
Co dalej z opłacalnością produkcji roślinnej?
Widoczne w danych tendencje wyraźnie pokazują kryzys opłacalności w sektorze zbóż. Główne przyczyny to rosnące koszty produkcji, takie jak: nawozy, paliwo, środki ochrony roślin, niestabilność rynku skupu oraz wpływ warunków klimatycznych. W konsekwencji rolnicy coraz częściej będą zmuszeni do zmiany struktury zasiewów, szukając upraw bardziej odpornych ekonomicznie.
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. WIR
