
„To, co budowali latami, zniknęło w jeden dzień”
Blisko 5 tysięcy hektarów zniszczonych upraw, uszkodzone budynki i dramatyczna sytuacja setek rolników. Tak wygląda powiat płocki po nawałnicy, która przeszła nad regionem 5 czerwca. We wtorek, 10 czerwca, poszkodowanych rolników odwiedził minister rolnictwa Czesław Siekierski.
Największe zniszczenia odnotowano na terenie gmin Drobin i Bielsk. Jak relacjonują mieszkańcy, wszystko rozegrało się błyskawicznie. Potężny wiatr, ulewny deszcz i gradobicia w ciągu kilku godzin zamieniły pola w zgliszcza, a wiele budynków gospodarczych i mieszkalnych zostało poważnie uszkodzonych.
– W środę 4 czerwca rolnicy mieli jeszcze wszystko: całe domy, gospodarstwa, pola z uprawami. Dzień później wszystko się zmieniło. Rolnicy są załamani, wielu z nich nie wie, od czego zacząć odbudowę – relacjonował starosta płocki Sylwester Ziemkiewicz.
Emocje, łzy i strach. Rolnicy mówią wprost: nie mamy siły zaczynać od nowa
Podczas wizyty ministra Siekierskiego nie brakowało trudnych emocji. Były łzy, strach i widoczne poczucie bezsilności.
– Rolnicy przeżyli dramat. Wielu z nich mówi, że to, co ich spotkało, jest gorsze niż jakikolwiek kryzys ekonomiczny, bo teraz dosłownie nie mają nic – opowiadał jeden z mieszkańców gminy Drobin.
Minister zapowiada pomoc dla rolników
Minister Czesław Siekierski zapowiedział następujące formy wsparcia:
- dopłaty do hektara dla poszkodowanych,
- kredyty preferencyjne dla gospodarstw dotkniętych żywiołem,
- tzw. wakacje kredytowe, czyli czasowe zawieszenie spłaty zobowiązań.
– Musimy działać szybko i solidarnie. Ci ludzie stracili wszystko, więc musimy pomóc im odzyskać nadzieję – mówił minister podczas wizyty.
Samorządy wspierają rolników. Są kontenery i plandeki
Nie tylko rząd, ale także lokalne władze aktywnie włączyły się w pomoc. Starosta płocki Sylwester Ziemkiewicz poinformował, że powiat oraz samorządy gminne niezwłocznie zorganizowały wsparcie rzeczowe.
– Od zaprzyjaźnionych sponsorów udało się pozyskać kontenery mieszkalne, sanitarne i dodatkowe plandeki. Pomagamy, rozmawiamy, jesteśmy codziennie z poszkodowanymi. Robimy wszystko, co w naszej mocy – zaznaczył starosta.
Teraz trwa szacowanie strat przez specjalne komisje, a rolnicy mogą składać wnioski o pomoc finansową do gmin.
Jak nie stracić dopłat po nawałnicy? Ważne informacje dla rolników
Minister Czesław Siekierski zapewnił, że rolnicy poszkodowani przez żywioł nie stracą dopłat bezpośrednich ani obszarowych, nawet jeśli nie będą w stanie zrealizować wszystkich zobowiązań wynikających z przepisów.
W takich nadzwyczajnych sytuacjach, aby zachować prawo do płatności, rolnik powinien niezwłocznie zgłosić wystąpienie siły wyższej w swoim gospodarstwie. Wystarczy złożyć odpowiednie oświadczenie do ARiMR, najlepiej jeszcze przed wydaniem decyzji o przyznaniu dopłat za 2025 rok.
Do wniosku należy dołączyć dowody potwierdzające szkodę, np.:
- zeznania świadków,
- opinie biegłych,
- raporty z oględzin,
- protokoły szacowania strat sporządzone przez komisję powołaną przez wojewodę.
Jeśli przedstawione dokumenty zostaną uznane przez kierownika biura powiatowego ARiMR, rolnik zachowa prawo do dopłat za działki rolne i zwierzęta, których dotyczyło zdarzenie uznane za siłę wyższą.
Kamila Szałaj, na podst. MRiRW, Starostwo w Płocku