
Bez zgody KOWR nie będzie to możliwe
Jak wyjaśnia „Tygodnikowi” Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, taka możliwość istnieje, ale aby nie skończyło się to wypowiedzeniem umowy dzierżawy, musi być spełnionych kilka wymogów.
Co ważne, nie może się to odbyć bez zgody wydzierżawiającego, czyli dyrektora generalnego KOWR albo dyrektora oddziału terenowego KOWR.
Regulacje dotyczące poddzierżawy wynikają z treści art. 698 Kodeksu cywilnego, w związku z art. 54 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (t.j. Dz. U. z 2024 r., poz. 589 ze zm.). Zgodnie z art. 698 k.c., dzierżawca bez zgody wydzierżawiającego nie może oddawać przedmiotu dzierżawy osobie trzeciej do bezpłatnego używania ani go poddzierżawiać. Natomiast § 2 tego artykułu wskazuje, że w razie naruszenia powyższego obowiązku wydzierżawiający może wypowiedzieć dzierżawę bez zachowania terminów wypowiedzenia. Warto jednak mieć na uwadze sugestię Krajowego Ośrodka, z której wynika, że stosowane przez KOWR umowy dzierżawy zawierają zapis o tym, że jeżeli dzierżawca odda część lub całość nieruchomości do używania innym osobom bez zgody wydzierżawiającego, wydzierżawiający może rozwiązać umowę przez jednostronne oświadczenie woli ze skutkiem natychmiastowym.