Pudzian zbiera kukurydzę.”0,5 ha dziki sfutrowały” [WIDEO]Facebook/Mariusz Pudzianowski
StoryEditorŻniwa u Pudziana

Pudzian zbiera kukurydzę."0,5 ha dziki sfutrowały" [WIDEO]

10.11.2023., 11:15h
U Pudziana trwają żniwa kukurydziane. Nie zbierze jednak tak dużo ziarna jak szacował, bo część plonu zjadły dziki. - Zachciało mi się kukurydzy, to teraz wojuję z dzikami - mówi polski Strongman.

Dziki zeżarły Pudzianowi kukurydzę. "Sfutrowały 0,5 hektara"

Mariusz Pudzianowski, znany jako Pudzian, to nie tylko sportowiec, ale także zapalony rolnik. Zajmuje się towarową produkcją wiśni. Ma też kilka hektarów zbóż i kukurydzy. A że mamy już listopad i żniwa kukurydziane w pełni, to najpopularniejszy polski Strongman zakasał rękawy i wziął się za koszenie. Okazało się jednak, że ubiegły go … dziki. Nie bacząc na nic, zeżarły znaczną część pudzianowej plantacji.

- Od rana gonienie. Zachciało mi się kukurydzy, to teraz wojuję z dzikami. Jedno pole ocalało, a z następnych dwóch hektarów, pół hektara dziki sfutrowały. No co? Dzik też potrzebuje zjeść – mówi Pudzianowski w filmiku, który udostępnił na swoim profilu na Facebooku. W kolejnym filmie pokazuje zryte pole, na którym zostały pojedyncze rośliny.

- Moja kukurydza to stołówka dzików, a na samym końcu pola wystołowane bardzo dobrze. Przepusty są wszędzie. Dlatego spieszyłem się, żeby to wykosić, bo niewiele zostanie - wyjaśnia.

Pudzianowi na żniwa dopisała pogoda

Najsilniejszemu człowiekowi w Polsce podczas zbioru kukurydzy sprzyjała za to pogoda. Świeciło piękne słońce, a na niebie nie było żadnej chmurki zwiastującej deszcz. Na kombajnie jeździli pracownicy, a Pudzian nadzorował przebieg prac swoim gospodarskim okiem.

- Jedną patelnię już mamy. Tam chłopaki zasuwają. Jakieś zajęcie dziś mamy. Nudzić się u Mariusza nie można. Będziemy tak pracować do 18.00, no może wyrobię się do 17.00 – mówi Pudzian.

Finalnie jednak zeszło się dłużej. Jeszcze o godz. 22.00. na polu sportsmena pracował kombajn. Cała ekpia uwijała się jak w ukropie, żeby skosić całą kukurydzę nim dziki znów przyjdą na kolację.

Nawet po żniwach dla dzików też coś zostanie

Strongman żartuje też, że dziki nadal mają u niego darmową stołówkę i nawet po żniwach zostanie dla nich na polu jedzenie.

- Rybki będą miały co jeść, ale dla dzików też coś zostanie, żeby nie było – śmieje się Pudzian i pokazuje kolby kukurydzy, które zostały na polu po zbiorze.

Po ile Pudzian sprzedał kukurydzę? "To pogranicze zera"

Pudzianowski poinformował też, jaką cenę dostanie za skoszoną kukurydzę. Podobnie, jak w całej centralnej Polsce stawka jest bardzo niska i wynosi 430 zł. Zdaniem Strongmena winę za kukurydziany kryzys ponosi obecny rząd.

- Ci co się tym zajmują, to wiedzą jaka to fortuna z tego jest: 430 zł za tonę. Policzyć wszystko, to pogranicze zera, a mi zostanie ……. aż wstyd pisać. Brawo panie ministrze rolnictwa. Zaoracie polskie rolnictwo! - pisze Pudzian na Facebooku.

oprac. Kamila Szałaj

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 00:50