Czy zboże z Ukrainy zalewa polskie porty Ekspert wyliczaCanva + Magdalena Szymańska
StoryEditorSpada eksport polskiego zboża przez porty

Czy zboże z Ukrainy zalewa polskie porty? Ekspert wylicza

18.03.2024., 19:16h
W mediach społecznościowych czy podczas protestów można spotkać się z opiniami, że polskie porty są dosłownie zasypane ziarnem z Ukrainy. Z tego powodu eksporterzy nie kupują zboża od polskich rolników. Mirosław Marciniak z InfoGrain policzył ile zboża z Ukrainy trafia do naszych portów i czy rzeczywiście zablokowały one terminale

Ekspert InfoGrain: moce przeładunkowe  polskich portów są wykorzystywane tylko w  60%

W swojej analizie Mirosław Marciniak porównał ilość wyeksportowanego zboża przez polskie porty w ostatnich sezonach. Według niego, dane te nie potwierdzają tezy o zalaniu naszych portów przez zboże z Ukrainy.

W pierwszych miesiącach sezonu, czyli od lipca do grudnia 2023 roku, mieliśmy do czynienia z wysokimi przeładunkami jak na nasze możliwości logistyczne.  Wahały się one w przedziale 650-750 tys. ton zbóż, a w październiku znacznie przekroczyły nawet 800 tys. ton. Tylko maj i czerwiec 2023 były pod tym względem lepsze. Jedna w styczniu i lutym przyszło znaczne obniżenie eksportu ziarna z naszych portów.

– Ostatnie dwa miesiące przynoszą znaczący spadek przeładunków zbóż w krajowych portach. Zarówno w styczniu, jak i w lutym moce przeładunkowe były wykorzystywane w zaledwie 60%, gdyż eksport wyniósł odpowiednio 534 tys. ton oraz 566 tys. ton. Widoczny był przede wszystkim mniejszy eksport pszenicy – podaje ekspert InfoGrain,

Spada przeładunek polskiego zboża w portach ze względu na dumpingowe ceny pszenicy z Rosji

Zdaniem Mirosława Marciniak wysokie przeładunki w II połowie 2023 roku to głównie efekt realizacji wcześniej podpisanych kontraktów na dostawę zbóż. Co ważne, po znacznie lepszych cenach niż obecnie.

W ostatnich miesiącach krajowe ziarno stało się niekonkurencyjne na rynkach światowych, a ograniczona podaż ze strony rolników nie zachęcała eksporterów do aktywnego poszukiwania rynków zbytu. Stąd obserwowany spadek tempa przeładunków – uważa analityk.

Spadek atrakcyjności polskiego zboża dla eksporterów wynika głównie z dumpingowych cen za pszenicę z Rosji. W ostatnich kontraktach znaczne dostawy tego zboża były sprzedawane przez Moskwę poniżej 200 dolarów za tonę, a nawet po 180 dolarów. Warto dodać, że rosyjskie zboże wypiera z rynków afrykańskich i bliskowschodnich ziarna z Ukrainy czy UE.

Ile zboża z Ukrainy trafia do polskich portów?

Mirosław Marciniak uważa także, że nieprawdą jest jakoby ukraińskie zboże miało zabierać miejsce dla polskiego ziarna w portach. Powołuje się to na dane z Ukrainy, które mówią, że w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku przez polskie przejścia graniczne przejechało 515 tys. ton zbóż i oleistych.

Oczywiście, część osób może stwierdzić, że strona ukraińska może specjalnie zaniżać te dane. Ale również polskie ministerstwo rolnictwa niedawno informowało, że Przez polsko-ukraińską granicę przejeżdża około 300 tys. ton pszenicy, kukurydzy i rzepaku. Chociaż te dane różnią się od siebie, to jednak warto prześledzić dalsze wyliczenia Marciniaka oparte o ukraińskie szacunki.

Jak podaje ekspert InfoGrain najwięcej ziarna z Ukrainy, które przejechało przez Polskę tranzytem, trafiło do Niemiec (ponad 195 tys. ton), Holandii (ponad 58 tys. ton) oraz na Litwę i Łotwie (niemal 22 tys. ton). Ponad 24 tys. ton ziarna – głównie soi – pozostało w Polsce, bowiem tych produktów nie obejmuje embargo.

– Pomniejszając jednak łączną wielkość, jaka przekroczyła nasze granice, o eksport do Niemiec, Holandii oraz krajów, przez krajowe porty w bieżącym roku kalendarzowym wyeksportowano ok. 205 tys. ton ukraińskich zbóż, głównie kukurydzy i oleistych. To daje ok. 100 tys. ton miesięcznie, a więc ok. 10% naszych możliwości przeładunkowych, a te nie są w chwili obecnej w pełni wykorzystywane – wylicza Marciniak

Analityk do tego przewiduje, że w najbliższych miesiącach tranzyt ukraińskich zbóż przez Polskę powinien maleć, gdyż nie jest obecnie tak opłacalny dla ukraińskiego rolnictwa, jak eksport realizowany za pośrednictwem portów czarnomorskich.

image
Ceny rzepaku 2024

Rosną ceny rzepaku na Matifie. A jakie są ceny kontraktów na żniwa 2024?

Paweł Mikos

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 07:37