Raport rynkowy 05.12.2025 r.Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz/Canva
StoryEditorRaport rynkowy

Ceny zbóż rosną przed Świętami, nawozy też drożeją. A świnie? [Raport rynkowy 05.12.2025]

05.12.2025., 18:00h

Krajowy rynek rolny wszedł w okres gwałtownych napięć i krótkotrwałych okazji: zboża notują przedświąteczne podwyżki, rzepak szarpie giełdową huśtawką, a europejski rynek wieprzowiny drży w cieniu ASF z Hiszpanii. Jednocześnie nawozy drożeją, relacje cenowe załamują się, a rolnicy stają przed trudnymi decyzjami – sprzedać zapasy teraz czy ryzykować tańsze jutro?

Rynek zbóż i rzepaku – dobry czas na sprzedaż zapasów

Na krajowym rynku zbóż mamy obecnie korzystniejszy moment, donosi Juliusz Urban, analityk rynkowy  z Top Agrar Polska. Pszenica konsumpcyjna, której ceny od dłuższego czasu są raczej stabilne, podrożała w tydzień średnio o 5 zł a paszowa o 9 zł. Niby to niewiele, ale zawsze coś. Skupy oferują więc za klasyczną konsumpcję 670–750 zł/t, paszową 610–760 zł/t. Mokra kukurydza zdrożała natomiast przeciętnie o 12 zł, za ziarno o wilgotności 30% płaci się od 380 do 500 zł/t. Natomiast sucha o 5 zł i jest skupowana za 630–770 zł/t. Urban radzi, aby wykorzystać te przedświąteczne podwyżki, i sprzedać choć część zboża, bo później sytuacja może się wyraźnie pogorszyć.

Serwisy rynkowe potwierdzają, że rynek światowy jest przesycony, wysokie zapasy, silna globalna konkurencja na rynkach eksportowych i geopolityka zachęcają uczestników rynku do ostrożności i ograniczają potencjał dalszego wzrostu pszenicy na giełdach. Oczekuje się, że rekordowe zbiory z Australii i Argentyny wkrótce trafią na rynek globalny, co jeszcze bardziej zaostrzy konkurencję w sektorze eksportowym. Przetarg na pszenicę z Algierii na początku tygodnia na krótko wzbudził optymizm wśród unijnych eksporterów. Jednak ta nadzieja szybko zniknęła, gdy okazało się, że większość popytu zostanie pokryta pszenicą argentyńską i z regionu Morza Czarnego.

Na rzepakowe kontrakty w tym tygodniu wpływ mają najnowsze prognozy dotyczące zbiorów na kontynencie australijskim oraz to, co dzieje się w Ameryce Południowej wokół soi. Dlatego, że sytuacja nie jest stabilna, giełdy reagują huśtawką cen. Na krajowym podwórku podobnie zachowują się przetwórcy, natomiast handlowcy podnoszą ceny średnio o około 10 zł/t.

Żywiec wieprzowy – wszystkie oczy skierowane na Hiszpanię

Na rynku żywca wieprzowego sytuacja napięta. Wszystkie oczy zwrócone są w stronę Hiszpanii z nadzieją, że wirus ASF nie przeniesie się na kolejne rejony. Rejon Katalonii objęty restrykcjami z którego rzeźnie nie mogą eksportować do krajów trzecich odpowiada za prawie 20% wszystkich ubojów trzody chlewnej w Hiszpanii. Tymczasem chłodnie w rzeźniach w Katalonii są pełne zamrożonego mięsa, którego, póki co nie można przemieszczać. Mimo tego, że większość krajów, z którymi handluje Hiszpania akceptuje regionalizację, wszyscy żądają szczegółowych informacji zanim wdrożą regionalizację w praktyce. Pozytywne sygnały płyną już z Wielkiej Brytanii oraz Chin, które zapowiedziały wznowienie importu z rejonów nieobjętych restrykcjami. Warto dodać, że Hiszpanie podpisali umowę o regionalizacji z Chinami 12 listopada, czyli zaledwie trzy tygodnie przed pojawieniem się ASF.

Ta wyjątkowa sytuacja spowodowała, że na giełdzie Mercolleida w Hiszpanii zawieszono zasadę ograniczającą maksymalną tygodniową zmienność cen, która zawsze wynosiła 6 eurocentów. Tym samym zaledwie w ciągu tygodnia giełda obniżyła cenę skupu żywca wieprzowego o 21 eurocentów do 1,1 euro za kilogram, tj. około 4,65 zł. Jest to cena obecnie najniższa w UE, co sugeruje, że Hiszpanie walczą o jak największą sprzedaż wewnątrz UE.

Sytuacja na unijnym rynku żywca wieprzowego jest więc bardzo napięta, bo już wcześniej mięsa było na rynku pod dostatkiem. Niemiecka giełda, póki co, utrzymała cenę na poziomie 1,6 euro za kilogram w klasie E (ok. 6,7 zł). Duńczycy obniżyli cenę do 5,75 zł/kg w klasie E. Nasze ubojnie z którymi współpracuje Agro Integracja zeszły do poziomu 6,2 zł/kg w klasie E. Mniejsze ubojnie i skupy na razie delikatnie skorygowały górne przedziały cenowe.

Na krajowym rynku prosiąt bez zmian, utrzymano poziomy cen z ubiegłego tygodnia. Natomiast na rynku żywca wołowego skupujący decydują się na lekkie korekty górnych progów cenowych.

Nawozy drożeją, popyt osłabnie

A co z nawozami? Dystrybutorzy zgłaszają większe zainteresowanie zakupem nawozów zwłaszcza azotowych. Na ścianie wschodniej ciągle w obrocie jest dużo nawozów z importu po niższych cenach. Aczkolwiek ze względu na to, że nasz największy producent nawozów, w listopadzie zrobił dwie korekty cen nawozów w górę, niektórzy dystrybutorzy podnoszą ceny krajowego asortymentu. Handlujący nie spodziewają się utrzymania większego popytu na nawozy, ponieważ spadają ceny skupu mleka a relacja ceny pszenicy do tony saletry nigdy nie była tak zła. Żeby kupić tonę saletry trzeba sprzedać ponad 2 tony pszenicy, w normalnych latach było to około tony.

Choć obecne obniżki hurtowe cen paliw są korzystne, rynek detaliczny może reagować z pewnym opóźnieniem. W okresie od 8 do 14 grudnia ceny Pb95 utrzymają się więc na poziomie 5,77–5,89 zł/l, ON – między 6,13 a 6,25 zł za litr, a autogazu między 2,61 a 2,69 zł za litr.

Magdalena Szymańska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. grudzień 2025 18:02