Ceny nawozów

Ceny nawozów na świecie szaleją. Czy polscy dystrybutorzy już podnieśli cenniki?

W związku z wojną w Ukrainie na światowych rynkach mocno drożeją nawozy. Jak to przełoży się na ceny nawozów w Polsce? O ile dystrybutorzy już podnieśli stawki? Sprawdź w naszej cotygodniowej SONDZIE!

Wojna w Ukrainie mocna przekłada się na rynek nawozów. Rosja jest bowiem jednym z najważniejszych światowych dostawców nawozów. Wraz z Białorusią odpowiada za 20 proc. światowych dostaw tych towarów i półproduktów do ich wytwarzania. A w miniony piątek 4 marca Kijów całkowicie wstrzymał eksport swoich nawozów.

Warto też wiedzieć, że Rosja odpowiadała za dostawy 27 proc. nawozów do Polski, zaś Białoruś za 14 proc.

Ceny nawozów szaleją, a to nie koniec podwyżek

W związku z trwającą wojną, ceny nawozów na świecie szaleją, osiągając rekordowe stawki.

Jak wyjaśnia Josh Linville, dyrektor ds. nawozów w firmie StoneX nawozy fosforowe i mocznik w kontraktach na marzec, kwiecień i maj nadal notują podwyżki. Na najważniejszej amerykańskiej giełdzie NOLA w piątek 4 marca mocznik w kontrakcie na kwiecień był wyceniany na 810 dolarów za tonę. To oznacza, że w kilka dni zdrożał o 200 dolarów.

NOLA #urea physical prices skyrocketing again on European production loss fears and reports that Russian is shutting down exports.

Monday NOLA April paper - $675
Friday NOLA April paper - $810

And the day is young....
— Josh Linville (@JLinvilleFert) March 4, 2022

Analityk Credit Agricole, Jakub Olipra, cytowany przez money.pl, przewiduje, że "szok nawozowy" będzie się wzmacniać w najbliższych tygodniach.

Z kolei zdaniem Ignacego Morawskiego, dyrektora SpotData i głównego ekonomisty „Pulsu Biznesu”, na skutek ograniczenia podaży rosyjskich surowców oraz zakłóceń w dostawach kraje świata zachodniego staną w obliczu coraz wyższych cen żywności.

- Duże ryzyko stanowi wzrost cen nawozów, który przełoży się na wzrost cen żywności, i to będzie bardzo odczuwalne - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ignacy Morawski.

8 marca poznamy decyzję KE w sprawie dopłat do nawozów. Na jakie dotacje mogą liczyć rolnicy?

W związku z bardzo silnym wpływem wojny na unijne rolnictwo, Komisja Europejska ma przedstawić jutro (8 marca) listę narzędzi, z których mogą skorzystać państw członkowskie, by złagodzić kryzys w branży rolnej. Polscy rolnicy mają nadzieję, że KE zgodzi się na uruchomienie dopłat do nawozów.

Dotacje miałyby wynieść 500 zł/ha przy gruntach ornych i 250 zł/ha przy użytkach trwałych zielonych.

Dofinansowaniu miałyby podlegać zakupu dokonane w okresie od 1 września 2021 r. do 15 maja 2022 r.

Samorząd rolniczy: w Polsce nawozy zdrożały najmocniej

Warto zauważyć, że jak wylicza samorząd rolniczy, w innych krajach Unii Europejskiej ceny nawozów nie wzrosły w tak drastyczny sposób jak w Polsce. Zdaniem przedstawicieli rolnikow dzieje się tak, dlatego że ich produkcja nawozów opiera się na innych źródłach energii, głównie energii elektrycznej oraz gazu pochodzącego ze Skandynawii.

Nie tylko cena nawozów jest problemem. Trzeba się liczyć z brakiem dostępności

Niestety z uwagi na wojnę, dużo niższa może być także dostępność nawozów. Rolnicy będą więc zmuszeni ograniczyć stosowanie nawozów nie tylko ze względu na wysokie ceny tych towarów, ale i na ich niedobory. To oczywiście doprowadzi do niższych plonów i dalszego wzrostu cen żywności na całym świecie.