Rosja będzie mleczarską potęgą?

W artykule przeczytasz:

• Polska produkcja mleka rośnie, pomimo spadającej produkcji w innych krajach UE

• Rosja zapowiada rozwój sektora mleczarskiego i ekspansję na inne rynki

• Europejscy producenci mleka podzielą los producentów zbóż?

• Jak duży jest obecnie eksport rosyjskich produktów mlecznych?

• Nowe rynki, na które zaczęły trafiać rosyjskie produkty mleczarskie

Polska produkcja mleka rośnie, pomimo spadającej produkcji w innych krajach UE

Jest to też o tyle zaskakujące, że mało kto stawiał nawet na zwyczajowy 2- czy 3-procentowy przyrost produkcji, ale na zaistnienie jakiegokolwiek, tym bardziej, że otoczenie nie było zbyt sprzyjające dla producentów i przetwórców mleka.

Niektórzy w Europie twierdzą jednak, że są w stanie osiągać znacznie lepsze wyniki. W szczególności dość ciekawe wydają się deklaracje przedstawicieli resortu rolnictwa jednego z państw pozaunijnych. Pierwsze skojarzenia, jakie padają wskazują na Ukrainę. Niemniej jest akurat kierunek błędny. Pomimo trwających od lat starań, ukraińskie mleczarstwo właściwie nie rośnie. Obecnie następuje wręcz przyspieszona likwidacja gospodarstw indywidualnych, a produkcja przesuwa się do agrokompleksów.

Rosja zapowiada rozwój sektora mleczarskiego i ekspansję na inne rynki

Krajem, który deklaruje tak znaczny rozwój produkcji mleka jest Federacja Rosyjska. Państwo, do którego jeszcze nie tak dawno z sukcesami eksportowaliśmy nasze produkty znacznie rozwinęło własną produkcję i co więcej, planuje zwiększać swój udział w międzynarodowym rynku produktów mleczarskich.

Jeszcze przed wprowadzeniem embarga na unijne wyroby mleczarskie stawianie takiej tezy wydawało się dość szalone. Jednak rynek zbóż pokazał dość dobitnie, że taki scenariusz wcale nie jest tak nierealny jak mogłoby się wydawać.