StoryEditorCeny świń

Ceny tucznika spadły nawet o 70 gr/kg. Ile za świnie płacą zakłady mięsne na początku października 2022?

05.10.2022., 13:10h
Ceny skupu tuczników przez ostatni tydzień spadły nawet o 70 gr/kg. Zdaniem ekspertów to specjalne zagranie zakładów mięsnych, a stawki powinny niedługo znów pójść w górę. Jakie są obecnie ceny świń w Polsce? Sprawdź w naszej SONDZIE!

Ceny tuczników runęły w dół

Bardzo złe informacje dla producentów trzody chlewnej. Ceny skupu zaliczyły ostry spadek - miejscami aż o 70 gr/kg! Liderem obniżek zostały zakłady Marciniak z Sędzimirowic i Mościbrody, obniżając cenniki o 70 gr/kg. Dużo mniej za tuczniki płacą też Jóźwiakowski i Mróz.

Z naszej sondy (ceny pod artykułem) wynika, że obecnie ceny skupu tucznika wahają się w granicach: od 6,50 zł/kg do 7,70 zł/kg w wadze żywej. Z kolei w klasie E stawki wynoszą ok. 9,30 zł/kg.

Również z danych KOWR i MRiRW wynika, że w Polsce w dniach 19–25.09.2022 r. w zakładach odnotowano spadek cen zakupu żywca wieprzowego, za który dostawcom płacono przeciętnie 7,88 zł/kg. Cena trzody chlewnej była nieco (o 0,2%) niższa niż w poprzednim tygodniu, ale o 3 proc. wyższa niż przed miesiącem oraz o 83 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2021 r.

- Ubiegłotygodniowy spadek ceny skupu w Niemczech nie pozostał bez wpływu na krajowe notowania tuczników. Za klasę E ubojnie płacą obecnie średnio 9,30 zł/kg (-0,60 t/t). Mniejszy popyt na wieprzowinę można wiązać z rosnącą inflacją i niepewnością co do dalszego rozwoju sytuacji rynkowej- informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej Polpig.

Dlaczego spadają ceny tucznika?

Zdaniem rzecznika prasowego PZHiPTC POLSUS Bartosza Czarniaka, spadek cen nie powinien mieć miejsca.

- Sytuacja jest o tyle dziwna, że nawet ostatnie dane GUS wskazują na znaczny spadek pogłowia świń w Polsce, a i tak mieliśmy i mamy za małą produkcję wobec konsumpcji. Wynika z tego jasno, że niedobory żywca i mięsa należy sprowadzić z za granicy, a rekordowe kursy euro i dolara powodują, że towar z importu jest po prostu drogi - wyjaśnia Czarniak.

W jego ocenie chwilowa wyższa podaż żywca na rynku została wykorzystana do zbicia ceny.

- Jakiś czas temu, gdy cena świń rosła w sposób dynamiczny, a zboża zaczęły lekko spadać, a do tego ceny warchlaka były jeszcze stosunkowo niskie, wielu upatrywało tu szansę na wypracowanie dobrego zysku, więc kupowano prosiaki z przeznaczeniem na tucz. To w oczywisty sposób wpłynęło na wzrost cen za przyszłe tuczniki, a zahamowanie spadku cen zbóż spowodowało również mniejsze zainteresowanie prosiętami (mniejsze prawdopodobieństwo wypracowania pożądanego zysku). Wtedy też zauważyliśmy mniejszą dynamikę, albo nawet brak wzrostu cen za warchlaki – nie były one pożądane przez kupujących. Co to wszystko oznacza? Teraz na sprzedaż idą tuczniki z początku większego zainteresowania zakupu warchlaka, ale kiedy on się skończy, przyjdzie okres mocno ograniczonej podaży (sam w obecnym momencie będę miał 3 miesięczną przerwę w sprzedaży tucznika). Na to się właśnie szykuje branża, bo jeżeli świń będzie mniej, to cena będzie musiała iść do góry, tak więc kupujący robią wszystko, aby z podwyżkami starować z niższego poziomu - wyjaśnia ekspert.

W Niemczech tym razem bez zmian 

W Niemczech trzęsienie ziemi nastąpiło w zeszłym tygodniu, kiedy to ceny tuczników spadły o 10 centów. Dziś na dużej giełdzie VEZG spadków już nie było, a stawka 2 euro/kg została utrzymana. Będzie obowiązywała do 12 października.

- Po znaczących obniżkach cen w ubiegłym tygodniu obecnie można spodziewać się stabilnych cen trzody chlewnej - wyjaśnia Zrzeszenie Producentów Żywca i Mięsa (VEZG).

Zdaniem Polpig spadek cen w Niemczech może mieć złe następstwa dla wielu producentów świń, którzy nawet przy poprzedniej wyższej cenie nie wykazywali zysków z powodu znacznego wzrostu kosztów pasz i nośników energii. Zaznaczają, że sytuację utrudnia spadający eksport unijny do krajów trzecich. 

Czy ceny tucznika jeszcze wzrosną?

Analitycy rynkowi oceniają, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się spadków cen.

- Pogorszenie pogody i zakończenie sezonu grillowego obniżyło w istotny sposób popyt na wieprzowinę, który nawet w kontekście niskiego wolumenu surowca na rynku skutkował obniżkami cen na rynku. W najbliższym czasie niewielki trend spadkowy może zostać utrzymany - wyjaśniają ekonomiści banku ING w najnowszym raporcie.

Natomiast Bartosz Czarniak przewiduje, że już niedługo ceny powinny zacząć rosnąć.

- W najbliższych 1-2 tygodniach jeszcze będą obniżki, natomiast w przeciągu miesiąca rozpocznie się powolne odbudowanie ceny, aby w pewnym momencie (zapewne w okresie listopada-grudnia) ostro wystrzelić do góry - ocenia ekspert.

Obawia się jednak, czy wyższe ceny zapewnią opłacalność produkcji. 

Natomiast analitycy oceniają, że ceny skupu świń pozostaną w trendzie wzrostowym do III kw. 2023 r. Prognozują, że cena skupu żywca wieprzowego w Polsce na koniec 2022 r. wyniesie ok. 7,15 zł/kg oraz 6,20 zł/kg na koniec 2023 r.

Jakie są aktualne ceny skupu świń w Polsce? Sonda z 30 września 2022 roku?

Z sondy przeprowadzonej przez dziennikarzy „Tygodnika Poradnika Rolniczego” wynika, że ceny skupu świń w większości skupów ponownie wzrosły.

A oto jakie były ceny skupu świń w poszczególnych skupach w całej Polsce:

Kujawsko-pomorskie:

  • Kwiecińscy, Żnin - 7,25 zł/kg (spadek o 10 gr);

Lubelskie:

  • ZM Wierzejki – 7,00-7,70 zł/kg (bez zmian);

Łódzkie:

  • Marciniak, Sędzimirowice – 6,90 zł/kg (spadek o 70 gr);
  • Złotex, Złoczew - 7,20 zł/kg (spadek o 30 gr);

Małopolskie:

  • PW Laskopol Limanowa – 6,50 zł/kg (bez zmian);

Mazowieckie:

  • ZM Mościbrody – 9,30 zł/kg wbc kl. E (spadek o 70 gr);

Podlaskie:

  • ZM Bost, Turośń Kościelna – 7,00-7,50 zł/kg (spadek o 20-30 gr);

Podkarpackie:

  • Kabanospol, Wielopole Skrzyńskie – 7,60 zł/kg (bez zmian);

Wielkopolska:

  • Jóźwiakowski – 6,90-7,35 zł/kg (spadek o 40-45 gr);
  • Mróz – 9,30 zł/kg (wbc kl. E) (spadek o 60 gr);

Kamila Szałaj
fot. arch.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 13:43