Ceny świń w skupie znowu w dół. "Rolnicy nerwowo prze liczają czy będą na plus, czy nie"

Na giełdzie VEZG cena tuczników jest stabilna, ale ceny świń w skupach w Polsce znowu spadają. Sytuacja, zwłaszcza dla rolnikówu trzymujących świnie w cyklu otwartym, staje się coraz bardziej napięta. – Wielu z nich nerwowo przelicza czy na danym rzucie wyjdzie na plus, czy też nie – komentuje Bartosz Czarniak z POLSUS. Jakie są ceny świń w poszczególnych skupach?

Czy ceny tuczników będą wzrastać?

Jak wynika z komentarza Bartosza Czarniaka z POLSUS, obecny spadek cen na rynku świń może utrzymać się jeszcze przez dwa lub trzy tygodnie. Po ich upływie najprawdopodobniej stawki za kilogram świni znów wzrosną. Zdaniem eksperta aktualna sytuacja wynika z faktu, że w Polsce wystąpiła nadpodaż tuczników.

– W kraju mamy coraz aktywniejszy wirus ASF, który wystąpił w kilku miejscach, w pobliżu zagłębi tucznikowych, gdzie to czy w cyklu otwartym, czy też tuczy nakładczych. Owszem strefy nie objęły tych ferm swoimi ograniczeniami, ale sama groźba wystarczyła do tego, że właściciele zwierząt wypychali wszystko, co się da, ponieważ trafienie do strefy zapowietrzonej oznacza zablokowanie sprzedaży na okres co najmniej 30 dni, więc należy wypchnąć wszystko, co mogłoby w tym czasie przerosnąć i generować jedynie straty. Efekt jest taki, że w krótkim czasie zakłady bardzo szybko wypełniły grafiki. Ale skoro teraz bija dużo, a świń brakuje, to znaczy, że ten efekt chwilowej nadpodaży się skończy, a to wpłynie na ponowne poszukiwanie surowca, a co za tym idzie wzrosty w cennikach – napisał Bartosz Czarniak.

Opłacalność tuczu w cyklu otwartym pod znakiem zapytania

Według eksperta POLSUS, choć obecne stawki oferowane przez polskie ubojnie są dość wysokie i jednocześnie spadły ceny pasz, to nie wszyscy rolnicy hodujący świnie mogą liczyć na zysk. Zdaniem Czarniakia, w przypadku chowu świń w cyklu zamkniętym obecne ceny świń pozwalają godnie zarobić, to w cyklach otwartych już nie jest tak kolorowo.

– Wielu rolników zakupiło bardzo drogiego warchlaka, przez co bardzo nerwowo przelicza czy na danym rzucie wyjdzie na plus, czy też nie – komentuje Bartosz Czarniak.

Jak wygląda sytuacja na rynku światowym?

Jak poinformował Czarniak, 4 sesja na niemieckiej giełdzie VEZG nie przyniosła większych zmian. Minimalna cena na tamtejszym rynku wyniosła 2,50 euro/kg w klasie E, czyli 11,12 zł.

– Obecnie na małym parkiecie płaci się za świnie 2,62Euro, czyli 11,61 zł w klasie E i w najbliższym czasie nie przewiduje większych wahań cenowych za naszą zachodnią granicą – czytamy w komentarzu Czarniaka.

Jak wynika z informacji przekazanej przez portal Euromeatnews, w czerwcu 2023 brazylijski eksport wieprzowiny osiągnął 108,6 tys. t. Największym importerem mięsa z tego państwa pozostały Chiny i Chile.