Zdaniem ekspertów, ceny świń mogą nadal spadać, jeżeli na VEZG w Niemczech nie będzie podwyżekDominika Stancelewska

Ceny świń

Ceny tuczników niższe nawet o 80 gr/kg. Ile obecnie zakłady mięsne płacą za świnie? [SONDA]

Ceny świń spadają. Niektóre zakłady obniżyły cenniki nawet o 80 gr/kg. Zdaniem ekspertów, stawki mogą nadal spadać, jeżeli na VEZG w Niemczech nie będzie podwyżek. Dlaczego? Jakie są aktualne ceny tuczników w Polsce? Sprawdź w naszej SONDZIE.

Galeria

Ceny tuczników spadają

Ceny świń w Polsce spadają. Większość monitorowanych przez nas zakładów mięsnych obniżyła stawki - nawet o 60 gr/kg wż i 80 gr wbc.

Z naszej sondy (ceny pod artykułem) wynika, że ceny skupu tuczników wahają się w granicach: od 8 zł/kg do 8,80 zł/kg w wadze żywej. Z kolei w klasie E stawki wynoszą ok. 11 zł/kg.

- Na krajowym rynku tuczniki były skupowane średnio po 11 zł/kg wagi poubojowej kl. E. Niektóre zakłady zmniejszają tygodniowe uboje, co prowadzi do zrównoważenia rynku i stabilizacji cenowej - wyjaśnia Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG.

Z danych KOWR i MRiRW wynika natomiast, że na rynku krajowym w dniach 1–7.05.2023 r. w zakładach mięsnych cena zakupu świń rzeźnych ukształtowała się na poziomie 8,92 zł/kg, o 2% niższym niż w poprzednim tygodniu, ale o 3% wyższym niż przed miesiącem. Żywiec wieprzowy był o 33% droższy niż w analogicznym okresie 2022 r.

W Niemczech ceny świń ani drgną

Na dużej niemieckiej giełdzie VEZG ceny świń nie zmieniły się. Stawka za tuczniki została utrzymana na poziomie 2,33 euro/kg. Będzie obowiązywała do 24 maja. Przeliczając na złotówki, niemieckie tuczniki skupowane są po ok. 10,68 zł/kg, czyli taniej niż w Polsce.

- Popyt na tuczniki rozwija się dość szybko. Ale w związku ze świętem państwowym, skracającym tydzień uboju, oferowane ilości są wystarczające do pokrycia popytu. Efektem są stabilne ceny - informuje Stowarzyszenie VEZG.

Jakie będą ceny świń w tym roku?

Analitycy rynkowi mają jednak dobre wiadomości dla rolników. Zaznaczają, że ceny świń rosną szybciej niż się spodziewali, więc jest szansa na dalsze wzrosty.

- Oczekujemy, że przeciętna cena skupu trzody chlewnej w 2023 będzie wyższa o 19-25% r/r. Jest to bardziej dynamiczny wzrost niż oczekiwaliśmy jeszcze pod koniec 2022. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że dynamika cen do końca roku utrzyma się na dodatnim poziomie, choć z uwagi na bazę odniesienia będzie stopniowo maleć. W kierunku obniżek będą oddziaływać: taniejące w ślad za zbożami pasze, mniejsza presja ze strony kosztów zużycia nośników energii oraz bariera popytu związana ze spadkiem siły nabywczej konsumentów w warunkach wysokich cen mięsa - czytamy w najnowszym wydaniu AgroNawigatora Banku PKO BP.

Natomiast zdaniem Jakuba Olipry, starszego ekonomisty w banku Credit Agricole ceny tuczników będą rosły do III kw. br. Potem zaczną spadać.

Czarniak: jeżeli na VEZG nie będzie wzrostów, ceny skupu w Polsce spadną

Z kolei Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus ocenia, że jeżeli na najbliższej sesji VEZG nie zaobserwujemy wzrostu ceny, to w Polsce cena za świnie realnie spadnie.

-Wiąże się to z możliwością ściągnięcia tusz wieprzowych z Zachodu w obecnej cenie skupowej w Polsce. Czy zatem czekają nas kolejne spadki na naszym podwórku? Niewykluczone. Powiedziałbym, że obserwując nasz rynek – możemy być tego pewni, jeżeli na giełdach niemieckich oraz europejskich nie zaobserwujemy wzrostów. Część może zapytać: jak to możliwe, skoro mamy niedobór tuczników w Polsce? To prawda, na Zachodzie skala produkcji też w większości przypadków się zmniejszyła, jednakże Europa nadal jest liczącym się eksporterem wieprzowiny, a co za tym idzie, jeżeli zakłady mogące handlować bez ograniczeń (państwa wolne od ASF), uznają, że lepiej opłacalna jest sprzedaż mięsa wewnątrz UE, to jedynie zmniejszy wolumeny wychodzące do krajów trzecich - ocenia Czarniak