Pszenica, kukurydza i rzepak tanieją na Matife. Jakie są ceny zbóż i rzepaku w skupach?

Spadek cen zbóż w Polsce wyhamował. Lokalnie niektóre skupy nawet podniosły stawki. Ale eksperci tłumaczą, że większość wytwórni pasz i młynów wydaje się być pokryta w surowiec. Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku na krajowym i unijnym rynku? Sprawdź w naszej cotygodniowej SONDZIE!

Pszenica w UE tanieje, bo USDA podnosi prognozy zbiorów w Rosji

W ubiegłym tygodniu ceny pszenicy na Matifie znów spadły. W piątek 10 listopada kontrakt grudniowy potaniał o 1,25 euro i został wyceniony na 232,25 euro/t.

Notowania osłabły w reakcji na publikacji kolejnego raportu USDA, który podniósł światowe zapasy pszenicy na koniec sezonu 2023/24 i prognozuje wzrost zbiorów pszenicy w Rosji o 5 mln ton (do 90 mln ton).

Ceny pszenicy w Europie są także pod wpływem taniego importu z Rosji.

- Dominacja dostawców z basenu Morza Czarnego, a zwłaszcza z Rosji wywiera stałą presję na ceny europejskiej (też amerykańskiej) pszenicy, która musi walczyć z tanim zbożem o rynki zbytu. Ukraiński eksport pszenicy drogą morską i przez porty na Dunaju odbywa się nadal, a unijny eksport może jeszcze osłabnąć po ostatnim umocnieniu wspólnej waluty - tłumaczy Andrzej Bąk z e-WGT.

Spadły ceny kukurydzy na Matifie

Na Matifie potaniała także kukurydza. 10 listopada cena kontraktu z dostawą na marzec wynosiła 1,50 euro mniej niż tydzień wcześniej, czyli 206 euro/t.

Od wielu tygodni notowania kukurydzy, które oscylują wokół 200 euro, pozostają pod presją trwających w Europie żniw kukurydzianych. Do spadków notowań kontraktów przyczynił się także raport USDA, który podniósł prognozę zbiorów kukurydzy w USA, Rosji i Ukrainie.

IZP: nie ma za wiele ofert sprzedaży zbóż, szczególnie jęczmienia i owsa

Z kolei w Polsce ceny zbóż się ustabilizowały. Prawie wszystkie monitorowane przez nas skupy pozostawiły cenniki na niezmienionych poziomach. Ziarno drożało lokalnie. Większe spadki cen wciąż hamuje mała podaż ziarna, bo rolnicy wstrzymują się ze sprzedażą.

- Na szerszym rynku zbożowym w dalszym ciągu nie widać dużej podaży ziarna, szczególnie na północy i zachodzie kraju. Lepiej pod tym względem wygląda sytuacja na szeroko pojętym południu kraju, gdzie ciągle trwają zbiory kukurydzy i gdzie w związku z problemami logistycznymi (drogi i trudno dostępny transport) zboża są w mniejszych ilościach przemieszczane do portów z przeznaczeniem na eksport – wyjaśnia Izba Zbożowo-Paszowa w najnowszym raporcie.

"Większość wytwórni pasz i młynów wydaje się być pokryta w surowiec"

Izba zaznacza, że z racji różnych płatności i potrzeb finansowych, rolnicy co prawda wystawiają na bieżąco do sprzedaży część zmagazynowanego ziarna, ale z reguły nie są to duże partie.

- Stąd też nie ma za wiele ofert sprzedaży zbóż, szczególnie jęczmienia i owsa. Z drugiej strony, na rynku w dalszym ciągu nie notuje się dużego ciśnienia ze strony przetwórców na zakupy surowca. Większość wytwórni pasz i młynów wydaje się być pokryta w surowiec i stara się dokupować ziarno na bieżąco, głównie na rynkach lokalnych. Uszczuplona rynkowa podaż ziarna przeciwdziała spadkom cen zbóż na rynku krajowym - informuje Izba.

Jest jednak spory problem ze sprzedażą kukurydzy (głównie mokrej). Rolnicy z woj. zachodniopomorskiego, lubuskiego i lubelskiego alarmują, że skupy nie przyjmują ziarna. Podobne głosy kilka tygodni temu docierały do nas także z Mazowsza i Dolnego Śląska. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ:

Rzepak na Matifie staniał o ponad 15 euro

W ubiegłym tygodniu na Matifie staniał także rzepak. 10 listopada jego lutowe notowania spadły o 15,50 euro i wyniosły 429,50 euro/t. Wycena obniżyła się w związku z osłabieniem cen ropy naftowej na świecie. Poza tym komfortowy bilans nasion na unijnym rynku nie pozwala na większe odbicie cen rzepaku.

Natomiast rzepak na krajowym rynku lokalnie drożeje, a jego cena waha się w zależności od regionu kraju od 1700 do 1800 zł/t.