Rolnicy czekają ze sprzedażą. Jakie są ceny zbóż i rzepaku? [SONDA]Elewarr/Facebook

Ceny zbóż i rzepaku

Rolnicy czekają ze sprzedażą. Jakie są ceny zbóż i rzepaku w Polsce? [SONDA]

W Polsce handel zbożem zamarł. Więksi rolnicy w dalszym ciągu nie sprzedają ziarna. Jakie są aktualne ceny pszenicy, kukurydzy i rzepaku w kraju i na Matifie?

Ceny pszenicy na Matifie w dół

Notowania unijnej pszenicy w ujęciu tygodniowym spadły. Poniedziałkowa sesja 5 maja zakończyła się obniżką o 6 euro w stosunku do tygodnia kończącego się 25 kwietnia. Kontrakt majowy został wyceniony na 203,25 euro/t. Na korekty ma wpływ głównie pogoda, lepsza kondycja upraw w Rosji i ograniczony eksport pszenicy z UE.

Notowania unijnej kukurydzy na minusie

Na Matifie tanieje też kukurydza. 5 maja kontrakty z dostawą na czerwiec wynosiły 195,75 euro/t.

Rzepaczane kontrakty na Matifie spadają

Rzepak też traci na wartości na giełdzie w Paryżu. W poniedziałek 5 maja notowania sierpniowe spadły do poziomu 469 euro/t. Rzepak taniał m.in. w reakcji na taniejącą soję i canolę oraz obniżkę cen ropy naftowej.

W Polsce bez zmian. Cały czas trudno o zakupy większych partii zboża

Na krajowym rynku zbóż zastój. Duzi rolnicy wciąż niechętnie sprzedają zboża.

– Świąteczny tydzień przyniósł niemal całkowite zblokowanie handlu ziarnem. Rolnicy cały czas wstrzymują się ze sprzedażą ziarna. Wielu mniejszych rolników sprzedało już zmagazynowane ziarno. Wydaje się, iż niewiele ziarna na stanach magazynowych mają także firmy skupowe i pośredniczące w handlu. Z kolei, duże gospodarstwa, które dysponują profesjonalną powierzchnią magazynową posiadają spore zapasy ziarna, ale cały czas czekają ze sprzedażą – informuje Izba Zbożowo-Paszowa – informuje Izba Zbożowo-Paszowa.

Izba zaznacza, że trwające prace polowe, obawy o brak opadów w wielu regionach kraju oraz notowany w ostatnich dniach spadek cen zbóż na MATIFie wpływają na brak ofert sprzedaży ziarna przez rolników.

- Wydaje się, iż w przypadku braku wyraźnej zwyżki cen w ostatnich tygodniach bieżącego sezonu 2024/25, sporo dużych gospodarstw może przenieść zapasy ziarna na kolejny sezon. Po stronie popytowej, zakupy ziarna zarówno przez przetwórców jak i eksporterów są bardzo trudne. W związku z wyraźne uszczuploną rynkową podażą ziarna, mamy do czynienia z rynkiem sprzedającego, a nie kupującego ziarno. Cały czas trudno o zakupy większych partii towaru, stąd też handluje się głównie mniejszymi partiami zbóż - ocenia IZP.

Czytaj także: Ministerstwo rolnictwa: rolnicy niechętnie sprzedają zboże. "Przewidują niższe zbiory"