Rolników nie stać na uprawę, więc będą królować warzywa z importu [FILM z BRONISZ]

Na Rynku Hurtowym w Broniszach rosną ceny warzyw. Sukcesywnie od jakiegoś czasu drożeje cebula. Jej cena dochodzi nawet do 18 zł za worek 15 kg. 

- Ja akurat sprzedaję cebulę po 15 zł za worek. Ale zejścia nie ma. Stoję dwie doby i ledwo parę worków shandlowałem. To samo jest z ziemniakami. Nie udaje mi się znaleźć kupca na nie, a przecież cena nie jest wygórowana – 10 zł za worek. Zdecydowanie lepiej było w latach ubiegłych. Chociaż ceny były niższe, to praktycznie po jednym dniu miałem opróżniony samochód – wyjaśnia nam Jerzy Koniec, rolnik spod Czerwińska n. Wisłą.

Zdrożała nie tylko cebula. Wyższe ceny notują też warzywa kapustne, przede wszystkim kalafiory. 

- Kalafiory kosztują ok. 5 zł za sztukę. Równolegle są już kalafiory z Włoch i z Hiszpanii, ale są droższe. Trzeba za nie zapłacić ok. 7 zł za sztukę - - wyjaśnia nam Maciej Kmera, ekspert Rynku Hurtowego w Broniszach.

Niespodziewane podwyżki kapusty czerwonej i buraków

Wyjątkowo droga jak na tę porę roku jest kapusta czerwona. Wczoraj na Broniszach kosztowała 1,80 zł/kg. Natomiast prawdziwym zaskoczeniem są ceny buraków ćwikłowych. 

- Buraki przez wiele lat kosztowały 60-80 gr, a w tym roku ich cena skoczyła dwukrotnie - do 1,20 zł/kg za odmiany o podłużnym korzeniu. Wynika to z faktu, iż na Kujawach i na równinie sochaczewsko-błońskiej wiele plantacji zostało podtopionych, więc automatycznie ich cena poszła w górę – zaznacza Kmera.

Brakuje warzyw spod osłon. Rolnicy przestraszyli się cen prądu

Na Rynku Hurtowym nie ma krajowych warzyw spod osłon, poza pomidorami malinowymi. Dlaczego? Bo w tym roku plantatorzy są bardzo ostrożni w zakładaniu plantacji z uwagi na wysokie koszty energii. 

- Niewykluczone więc, że cena 120 zł za kartonik pomidorów, którą notowaliśmy w poprzednich okresach zimowych, w tym roku będzie zdecydowanie wyższa – zaznacza Kmera.

Rosyjskie ogórki wypierają polskie

Troszkę inna sytuacja jest z ogórkami. Krajowych spod osłon też nie ma na rynku, bo plantatorzy nie pozakładali upraw na zimę ze względu na niską opłacalność. Ale jest też dodatkowy czynnik ograniczający rodzimą produkcję ogórka zimą. To bardzo silna konkurencja ze strony importowanych ogórków z Ukrainy, Białorusi i Rosji.

- W tych krajach koszty produkcji są znacząco niższe. Tamtejsi rolnicy zakładają bardzo dużo plantacji zimowych. I są to ogórki bardzo dobrej jakości w cenie 8-10 zł/kg. Przyjeżdżają do nas także ogórki z Grecji i Hiszpanii, ale przegrywają walorami smakowymi z tymi ze Wschodu – ocenia ekspert.

W tym roku Hiszpania będzie rządzić na rynku warzyw

Jak wylicza Maciej Kmera, warzywa z importu są w tym roku ok. 20 proc. droższe niż w 2020 roku. Pochodzą głównie z Hiszpanii. Dużo mniej jest dostaw z Holandii, bo tamtejsi rolnicy też przestraszyli się wysokich kosztów i nie założyli lub polikwidowali plantacje spod osłon. 

- Tak więc wygląda na to, że Hiszpanie będą rządzić na rynku warzyw w tym roku – ocenia ekspert.

Sadownicy załamani. Nie ma zejścia na jabłka

Z kolei Maciej Kmera zaznacza, że popyt na jabłka w ostatnich dniach jest nieregularny. Szczyt pandemii powoduje, że kupców jest mniej. Poza tym przyjeżdżają falami. Jednego dnia jest ich dużo, drugiego prawie wcale.

A jakie są ceny warzyw i owoców na Rynku Hurtowym w Broniszach? O tym dowiesz się z filmu!