StoryEditorWiadomości rolnicze

130 odmian mieszańcowych na Dniach Kukurydzy w Szepietowie

06.10.2022., 09:10h
Pogoda nieco pokrzyżowała plany organizatorów Krajowego Dnia Kukurydzy w Szepietowie. Mimo tego, nie zabrakło rolników, którzy przyjechali zapoznać się z nowościami dotyczącymi odmian i technologii uprawy kukurydzy.

Bogata oferta odmian kukurydzy w Szpietowie

Kukurydza w podlaskim ODR w tym roku wyrosła dobrze. Mamy na poletkach ponad 130 mieszańców kukurydzy, które prezentuje 20 firm hodowlanych. Tak bogata oferta sprawia, że każdy z rolników może wybrać dla siebie coś ciekawego – powiedział na wstępie Wojciech Mojkowski, dyrektor Ośrodka.

Stan plantacji kukurydzy w obecnym sezonie jest w kraju bardzo zróżnicowany ze względu na występujące w wielu rejonach niedobory wody podczas wegetacji. Zapytaliśmy rolników z okolic Szepietowa o to, jak udała się w tym sezonie ich kukurydza.

Uprawiam 8 ha kukurydzy o FAO 250–260 na kiszonkę dla bydła mlecznego. Nasiona wysiałem w kwietniu. Ogólnie jestem zadowolony w tym roku z kukurydzy. Na lepszych glebach plantacje są bardzo ładne, ale na glebach piaszczystych rośliny już praktycznie uschły. Przez kilka tygodni nie było u nas opadów, co zakończyło wegetację roślin na słabych glebach. Ze względu na przyschnięcie około 2 ha plantacji, muszę przyspieszyć zbiór – mówi Maciej Dąbrowski z Dąbrowy-Moczydły, który posiada 35 krów dojnych, a surowiec dostarcza do SM Mlekovita.

Susza nieco przyhamowała wypełnianie kolb ziarnem

Jak na bardzo zróżnicowane warunki pogodowe w kraju, u nas kukurydza wygląda dobrze. Pogoda dla wzrostu roślin była w miarę sprzyjająca. Nie wiadomo do końca, jakie będą kolby. Susza trochę przyhamowała wypełnienie kolb ziarnami, które też są nieco drobniejsze. Uprawiam 27 ha kukurydzy o FAO 250–260, z czego 7 ha zbieram na ziarno, które zakiszam dla krów w rękawach, a resztę na kiszonkę dla bydła. Nasiona zasiałem na przełomie kwietnia i maja. Zbiór planowałem przeprowadzić w najbliższym tygodniu, ale nie wiem, czy ze względu na deszcz będzie to możliwe. Wybieram mieszańce zarówno z firm polskich, jak i zachodnich. Spośród polskich od wielu lat sprawdza mi się Kurant. Dobrze rośnie, ma dobrą kolbę, dobrą strawność i udaje się na lepszych i słabszych glebach. Jest też odporna na suszę. Na ziarno mam Agropolis z KWS i odmiany z firmy Farmsaat – powiedział Grzegorz Stypułkowski z Dąbrowy-Moczydły, który posiada 65 krów dojnych, a surowiec dostarcza do SM Mlekovita.​

Rolnik podzielił się jeszcze pewnymi spostrzeżeniami z tegorocznej uprawy kukurydzy.

Podobnie jak mój przedmówca, zasiałem część kukurydzy na bardzo piaszczystej glebie o VI klasie bonitacyjnej, ale na polu tym zastosowałem wiosną obornik. Dzięki temu rośliny nie zareagowały na suszę bardzo negatywnie. Pomimo przepuszczalnego podłoża, gleba dosyć długo utrzymała wilgoć – dodał Grzegorz Stypułkowski.
Uczestnicy uroczystego otwarcia imprezy

  • Uczestnicy uroczystego otwarcia imprezy

Straty wywołane deszczem nawalnym

W tym sezonie mam 10 ha kukurydzy, z czego 2 ha planuję zebrać na ziarno zakiszane w big-bagach, a resztę na kiszonkę dla bydła. Po zapełnieniu silosu kiszonką pozostałą część skoszę na ziarno. Rośliny są wysokie, kolby ładne, ale co do plonu, to trudno mi coś powiedzieć, gdyż na moich plantacjach wystąpiły straty spowodowane burzą i deszczem nawalnym. W niektórych miejscach rośliny leżą tak, jakby zostały potraktowanie wałem. Zniszczenia dotyczą odmian przeznaczonych na kiszonkę. Ziarnówka była niższa i stabilniejsza, dzięki czemu nie została powalona przez nawałnicę. Na 8 ha plantacji przeznaczonej na kiszonkę straty wyniosą około 30%, gdyż rośliny w dużej części są połamane – mówi Mariusz Stypułkowski z Dąbrowy-Wilki, który hoduje 35 krów dojnych, a surowiec dostarcza do Spółdzielni Mleczarskiej Mlekovita.

Podczas KDK dużym zainteresowaniem cieszyła się degustacja potraw z kukurydzy, którą przygotowały panie z KGW Piętkowianki, KGW Dąbrowa-Moczydły i KGW Dąbrowa-Wilki. Organizatorami imprezy był Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie oraz Polski Związek Producentów Kukurydzy.

 Od lewej: Mariusz Stypułkowski, Grzegorz Stypułkowski, Maciej Dąbrowski

  • Od lewej: Mariusz Stypułkowski, Grzegorz Stypułkowski, Maciej Dąbrowski

fot. Józef Nuckowski

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 39/2022 na str. 45. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 12:47