Nawożenie

3 niezbędne mikroelementy w nawożeniu dolistnym rzepaku na jesień

Mirosław Peć prowadzi gospodarstwo rolne w miejscowości Lipówka w gminie Działdowo (pow. działdowski) wspólnie z synem Cezarym, który kilka dni temu ukończył 4-letnie studia inżynierskie w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Kierunek rolnictwo, specjalizacja agronomia i agrobiznes.

Pan Mirosław często korzysta z nowoczesnego spojrzenia syna na wiele zagadnień i co najważniejsze, panowie w prowadzeniu gospodarstwa są partnerami i doskonale się uzupełniają. Ojciec w żaden sposób nie ogranicza syna w jego działaniach i pomysłach na modernizację gospodarstwa.

Rzepak buduje plon jesienią

Na terenie gospodarstwa przeważają mozaiki, w większości gleby lekkie, śladowo trafia się III klasa, ale większość to IV a i IV b, miejscami V i VI. Gleby są ponadto dość trudne w uprawie z racji żwirowatych pozostałości i kamieni. Ale coś trzeba uprawiać, zdajemy sobie sprawę, że nie możemy powalczyć o taki poziom plonów jak np. Pomorze, gdzie 12 t pszenicy ozimej to standard, u nas jak zbierzemy 6 t z hektara, to już jest dobry rok – podkreśla właściciel gospodarstwa. Rolnicy co roku sieją rzepak, choć gleby, na których przyszło im pracować pozostawiają wiele do życzenia.

– Rzepak, w sumie 40 ha, zaczęliśmy siać 25 sierpnia. Przedsiewnie zastosowaliśmy nawóz NPK 8:20:30 w dawce 350 kg na hektar. Staramy się przestrzegać terminu siewu, żeby rośliny miały czas na zbudowanie odpowiedniego systemu korzeniowego i na książko...