StoryEditorwiadomości z branży

Brak paszy przez suszę – zmniejszyć dawkę czy obsadę krów?

29.04.2020., 14:04h
Jednym z największych wyzwań, z którymi w ostatnich latach zmierzyć musi się większość producentów mleka, to niedobory pasz objętościowych oraz fatalna ich jakość związana z pogodowymi anomaliami.  Jakie konsekwencje niesie za sobą niedobór pasz i  czy istnieją sposoby, które mogą poprawić zły bilans paszowy?

Pasze mają niższą wartość pokarmową i objętościową

Tematem tym – jakże dziś aktualnym, w obliczu katastrofalnie suchej wiosny – zajął się prof. Zygmunt M. Kowalski z UR w Krakowie podczas jednego z wykładów na tegorocznej Fermie Bydła. Profesor zwracał uwagę, iż konsekwencją suszy jest nie tylko deficyt pasz objętościowych, ale również niska ich wartość pokarmowa, która ma bezpośredni wpływ na wielkość produkcji mleka.

Susza, szczególnie w czasie intensywnego wzrostu roślin (drugi pokos traw czy drugi i trzeci pokos lucerny) powoduje radyklany spadek plonów zielonej masy. W przypadku kukurydzy przeznaczonej na kiszonkę, susza nie tylko zmniejsza plon zielonej masy przeznaczonej do zakiszania, ale również powoduje zmniejszenie udziału ziarniaków, a przez to obniża plon energii netto. Dużym problemem nierównomiernych opadów w sezonie wegetacyjnym jest także „zagrzybienie” plantacji kukurydzy i zakażenie plonu mikotoksynami. Niedobory pasz objętościowych powodują, że zaczynamy żywić zwierzęta paszami treściwymi i… zaczynają pojawiać się problemy w postaci kwasicy – wyjaśniał prof. Kowalski.

Zygmunt M. Kowalski
  • Zygmunt M. Kow...
Pozostało 63% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
10. grudzień 2024 23:03