<p>Podsumowanie kampanii cukrowniczej w Polsce</p>

Podsumowanie kampanii cukrowniczej w PolsceCanva/Związek Producentów Cukru w Polsce

Buraki cukrowe

Podsumowanie kampanii cukrowniczej w Polsce

Czas na podsumowanie kampanii cukrowniczej 2023/2024. Pomimo trudnych warunków uprawy, będących wynikiem niesprzyjającej pogody, można mówić o sukcesie w produkcji. Jak przedstawiają się statystyki?

Galeria

Gdzie rozpoczęła się kampania cukrownicza 2023/2024?

Jak wynika z informacji przekazanej przez Związek Producentów Cukru w Polsce, kampania cukrownicza 2023/2024 rozpoczęła się 28 sierpnia 2023 r. w cukrowni Miejska Górka będącej własnością Pfeifer&Langen, natomiast zakończyła się 4 lutego 2024 r. w Opalenicy na terenie zakładów Nordzücker Polska S.A.

Jaki był średni czas kampanii cukrowniczej 2023/2024?

Średni czas trwania kampanii cukrowniczej 2023/2024 w każdej z cukrowni wyniósł 134 dni, czyli o 26 dni dłużej niż w roku poprzednim.

Jakie były plony w kampanii cukrowniczej 2023/2024 i z iloma rolnikami podpisano kontrakty?

W kampanii cukrowniczej 2023/2024 średni plon wyniósł 63,86 t/ha i był to najlepszy wynik od 6 lat. Liczba podpisanych kontraktów wyniosła 26 027 szt. , a suma zakupionych buraków 16 966 213 t, co wcześniej się nie zdarzało.

Ile cukru wyprodukowano w kampanii cukrowniczej 2023/2024?

W minionej kampanii cukrowniczej producenci cukru wyprodukowali 2 341 375 t cukru, osiągając wynik wyższy o prawie 30 tys. t od rekordowego z kampanii 2017/2018.

Jak warunki pogodowe przełożyły się na zbiór buraka cukrowego?

Rok 2023 począwszy od lutego nie był łaskawy dla producentów buraka cukrowego. Wszystko rozpoczęło się od przedłużonego siewu będącego wynikiem występujących na przełomie marca i kwietnia opadów deszczu i śniegu oraz przymrozków. Największy wpływ na stan uprawy miały intensywne opady deszczu, przez które zewnętrzna warstwa gleby zasklepiała się i zaskorupiała, utrudniając wschody i prawidłowy rozwój roślin. Zdarzało się, że rolnicy musieli dosiewać buraka, bo deszcz wymył nasiona. W niektórych częściach kraju przymrozki przyczyniły się do uszkadzania siewek.

Okres od maja do września upłynął plantatorom buraka cukrowego pod znakiem niskich opadów deszczu, wahań temperatury, lokalnej suszy, upałów i regionalnych podtopień.

Przełomowe okazały się październik i listopad, kiedy wiele plantacji zostało dotkniętych intensywnymi opadami deszczu. Następnie na początku grudnia rolnicy borykali się z silnymi mrozami, intensywnymi opadami śniegu, przez co nie mogli sprzedać wykopanych korzeni buraków. Po chwilowej odwilży w połowie grudnia, było tylko gorzej. Naprzemienne przymrozki, opady śniegu, ocieplenia i opady deszczy, potęgowały uwilgotnienie gleby, utrudniając jednocześnie warunki zbioru.

Jakie były warunki uprawy buraka cukrowego w roku 2023?

Producenci burak cukrowego w roku 2023 nie mieli łatwych warunków do siewu. Najpierw długotrwałe opady deszczu i ochłodzenie przeciągnęły rozpoczęte w marcu zasiewy do połowy maja, a potem, ze względu na trudne warunki atmosferyczne opóźniły się także wschody, które trwały od połowy kwietnia do początku czerwca. Opóźnił się również rozwój roślin.

Jakie szkodniki atakowały uprawy buraków cukrowych?

W uprawie buraka cukrowego sporadycznie pojawił się szarek komośnik. Większy problem stanowiła dla rolników obecność pchełki i mszyc, których nasilenie było wysokie. Zabiegi ochrony herbicydowej przebiegały we właściwym tempie, w niektórych przypadkach występowało nieznaczne przesunięcie ich terminów. Ze względu na to pojawienie się szkodników, rolnicy stosowali ochronę insektycydową z wykorzystaniem acetamiprydu, cypermetryny, deltametryny i innych.

Przeczytaj również:Tylko uprawa soi i buraka się opłaca. Ile rolnik może wyciągnąć z hektara?