Fasola na suche ziarno korzystna w płodozmianie. A jak plonuje i jaka cena?

– Fasola dobrze sprawdza się w płodozmianie – ocenia Wiesław Sokołowski, rolnik z Lubelszczyzny. Wysiana jesienią ub. roku na stanowisku po fasoli pszenica doskonale się rozkrzewiła mimo obniżonej startowej wiosennej dawki azotu i niskiej normy wysiewu.

Fasola na suche ziarno popularna we wschodnich powiatach Zamojszczyzny

W południowo-wschodniej części woj. lubelskiego fasola na suche nasiona jest od lat uprawiana przez wielu tutejszych rolników. To jeden z tych terenów w Polsce, gdzie wymagania glebowe i klimatyczne dla tej ciepłolubnej rośliny są najkorzystniejsze. Choć trzeba zaznaczyć, że wraz ze zmianami klimatu, który staje się coraz mniej przewidywalny i tu pojawiają się problemy.

Fasola wymaga żyznych gleb, które szybko się nagrzewają i charakteryzują się dużą zawartością próchnicy. Nie toleruje stanowisk, gdzie stosunki wodno-powietrzne są zachwiane i przewiewność jest zbyt niska. Oczekuje dbałości o glebę, utrzymywania jej obojętnego odczynu i starannego przygotowania stanowiska. Uprawia się ją na terenach równinnych, ponieważ źle toleruje duże różnice poziomów.

W gospodarstwie Wiesława Sokołowskiego z Mircza w pow. hrubieszowskim oraz jego córek i zięcia fasola jest uprawiana "od zawsze". Te trzy formalnie odrębne rodzinne gospodarstwa blisko ze sobą współpracują, w praktyce tworząc jeden organizm. Dysponują łącznie ponad 70 ha głównie żyznych ziem, o przeważającej bo...