StoryEditorZiemniaki

Jak uniknąć uszkodzeń ziemniaków przy zbiorach?

03.09.2018., 13:09h
Uszkodzenia bulw ziemniaków w postaci obić i nacięć, powstałych podczas zbiorów, automatycznie degradują wartość takiego surowca w procesie produkcji. Rolnik traci wówczas na cenie kontraktowej, a przetwórca na wydajności i korzyściach ze sprzedaży dobrej jakości produktów finalnych.
Co roku straty w ziemniakach dostarczanych do naszej fabryki, wynikające z uszkodzeń bulw podczas zbiorów, wynoszą łącznie dla nas i dla naszych dostawców kilka milionów złotych – mówi Jarosław Wańkowicz, dyrektor Działu Zarządzania Surowcem firmy Farm Frites Poland S.A. w Lęborku.


Zanim zaczniemy kopać


Liczba uszkodzeń bulw ziemniaka powstałych w trakcie wykopków w dużym stopniu zależy od rolnika, jego uważności, dokładności w tym, co robi oraz umiejętności radzenia sobie w często zmiennych i trudnych warunkach polowych. Jakość bulw determinuje zysk, ale jest też swego rodzaju wizytówką rzetelności pracy rolnika. Jak zatem zadbać o jakość ziemniaków w trakcie wykopków? Ważne jest samo przygotowanie plantacji do zbioru kombajnowego przez zniszczenie naci i chwastów. Kluczowe jest natomiast precyzyjne wyregulowanie i ustawienie kombajnu.

 – Zbiory ziemniaków powinny być odpowiednio zaplanowane w czasie – mówi Karol Piekutowski, agronom z Działu Zarządzania Surowcem Farm Frites Poland S.A, który na co dzień doradza dostawcom fabryki w Lęborku. – Nie powinniśmy czekać zbyt długo z decyzją kopania, jeśli bulwy osiągnęły odpowiednią dojrzałość i pożądany poziom suchej masy. Im słabiej dojrzała skóra i wysoka sucha masa, tym surowiec jest bardziej podatny na uszkodzenia. Przed zbiorami warto się upewnić, czy upłynęło wystarczająco dużo czasu od desykacji i oddzielenie stolonów od bulw ziemniaka nie będzie stanowiło problemu w trakcie pracy kombajnu. Kluczowym aspektem determinującym podatność ziemniaków na uszkodzenia jest również temperatura powietrza w trakcie zbiorów, jak i samych bulw, która nie powinna spaść poniżej 8–10°C. Najlepiej jest kopać w warunkach optymalnej wilgotności gleby, co jest w ostatnich latach niestety bardzo trudne do wykonania.


Fot. ASAP


Ustawienia kombajnu

Zanim maszyny wyruszą w pole, konieczny jest ich przegląd techniczny, który należy regularnie powtarzać przez cały okres zbiorów ze względu na ciągłe zmiany warunków polowych. Warto również, na podstawie danych z poprzednich sezonów, zidentyfikować najczęściej występujące problemy z jakością ziemniaków i na nich skupić szczególną uwagę. Przez cały czas kopania, należy dokładnie sprawdzać ustawienia kombajnu i jego poszczególnych modułów takich, jak:
  1. Bębny kopiujące – ich prawidłowe ustawienie pozwala utrzymać lemiesze na właściwej i niezmiennej głębokości. Zbyt duży nacisk bębnów na redlinę może uszkodzić bulwy umieszczone tuż pod powierzchnią gleby, spowodować ich wysypywanie się bokiem i krojenie przez dyski, zbyt mały natomiast, spowoduje piętrzenie gleby przed kombajnem.
  2. Głębokość pracy lemiesza – głębokość kopania powinna być tak ustawiona, żeby kombajn unosił bulwy w całości, bez ich krojenia oraz na tyle precyzyjna, żeby uniknąć nadmiaru gleby. Przy zbyt głębokim ustawieniu, lemiesze mogą zbierać większe ilości kamieni co zawsze skutkuje obiciami bulw.
  3. Szerokość rozstawu krojów tarczowych – zbyt szerokie rozstawienie krojów powoduje zagarnianie przez maszynę zbyt dużej ilości gleby i kamieni z boków redlin, a zbyt wąskie – krojenie brzegów redlin i znajdujących się w nich ziemniaków.
  4. Tempo pracy taśmy – najbardziej optymalne tempo pracy taśmy to takie, które zapewnia jej wypełnienie produktem w 85%. Zbyt niskie tempo powoduje nagromadzenie się ziemniaków warstwami, które chwytane przez rolki separatora naci mogą zostać uszkodzone. Zbyt duża prędkość skutkuje obijaniem się surowca o taśmę i jego cofanie. Taśma powinna być pokryta glebą, która amortyzuje odbicia bulw i płynnie transportuje ziemniaki bez nadmiernego wytrząsania.
  5. Moduł separacji naci – prawidłowe rozmieszczenie palców oscylatora ułatwia oddzielenie naci od bulw, jednak, jeżeli jego praca nie jest konieczna, najlepiej go nie używać. Odpowiednie ustawienie rolek umożliwia delikatne usunięcie 60–70% naci.
  6. Moduł czyszczący – tutaj istotne jest prawidłowe przemieszczanie się produktu. Bulwy powinny w tym module przebywać jak najkrócej i płynnie, w odpowiednim tempie, przechodzić do elewatora. Główne regulacje dotyczą tu przede wszystkim prędkości, kierunku obracania, średnicy rolek oraz kąta nachylenia zespołu czyszczącego.
  7. Praca taśmy wyładowczej – tempo pracy elewatora należy ustawić tak, aby zapobiec obiciu bulw na jego wlocie i wylocie oraz zapewnić wypełnienie kieszeni transportujących nie więcej niż w około 75%. Wysokość elewatora powinna być tak ustawiona, aby bulwy nie spadały ze zbyt dużej wysokości. Zapobiega temu np. mata wyściełająca przyczepę lub płachta amortyzacyjna. Jeśli ziemniaki trafiają bezpośrednio do skrzynek, obicia niweluje głowica montowana na końcu elewatora.


Opracowanie: Polskie Stowarzyszenie Rolnictwa Zrównoważonego ASAP na podstawie informacji udostępnionych przez Dział Zarządzania Surowcem Farm Frites Poland S.A. w Lęborku
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 03:16