Jakie są ceny nasion kukurydzy na nowy sezon?T. Ślęzak
StoryEditorKukurydza 2024

Jakie są ceny nasion kukurydzy na nowy sezon?

09.11.2023., 13:00h
Żniwa kukurydziane dobiegają końca i wielu rolników planuje zakup nasion na kolejny sezon. Wszystko wskazuje na to, że uprawy tej rośliny w 2024 roku mogą się zmniejszyć. Zdaniem Aleksandra Wysockiego, Dyrektora Działu Nasion z firmy Osadkowski, dostępność nasion kukurydzy jest stabilna, jednak sprzedawcy odczuwają spadek zainteresowania klientów zakupem tego ziarna. Dlaczego? Jakie są ceny nasion kukurydzy na nowy sezon?

Jak wygląda sytuacja z dostępnością materiału siewnego na rok 2024? Czy rolnicy powinni obawiać się tego, że niektórych odmian zabraknie?

– Proces sprzedaży kukurydzy jest bardzo długi, ponieważ rozpoczyna się w listopadzie, a kończy tuż przed siewem, czyli w kwietniu, dlatego może się jeszcze zdarzyć, że niektóre z nasion nie przejdą systemu kwalifikacji, bo np. część nie będzie kiełkowała, ale to nie powinno wpłynąć na dostępność materiału siewnego – tłumaczy Wysocki. – Aktualnie sytuacja na rynku nasion jest stabilna. Z informacji, które mamy w pierwszej połowie listopada wynika, że materiału siewnego nie powinno zabraknąć zarówno tego sprowadzanego zza granicy, jak i tego pozyskiwanego w Polsce. Może się jednak zdarzyć, że niektórych odmian będzie po prostu mniej. Mamy spore zapasy materiału siewnego z poprzedniego sezonu na różnych poziomach, a tegoroczne zbiory okazały się dobre. Problem z brakiem dostępności może dotyczyć raczej odmian popularnych, na które jest większy popyt.

W roku 2022 cena nasion kukurydzy do siewu znacząco wzrosła. Rolnicy ponieśli większe koszty. Dlaczego cena materiału siewnego w roku 2022 była wyższa niż w poprzednich latach?

W poprzednim roku podwyżka cen materiału siewnego w przypadku kukurydzy była bardzo duża i wynosiła od kilkunastu do nawet 30%, co było spowodowane bardzo dużym wzrostem kosztów produkcji rok do roku, czyli logistyki oraz wykupu plantacji nasiennych. Należy pamiętać, że plantacje nasienne, z których pochodzi materiał siewny, są na polach rolników, również zagranicznych. Chcąc zachęcić producentów rolnych do tego, by plantacja odbywała się na ich polach, trzeba było im zapłacić, dlatego ceny wzrosły – stwierdza Wysocki.

Na jakiej zasadzie rolnicy udostępniają pola firmom zajmującym się siewem i dlaczego wpływa to na ostateczną cenę materiału siewnego?

–  Działa to na zasadzie kontraktacji. Firmy nasienne dogadują się z rolnikiem na cenę określoną za hektar. Z pól, na których prowadzona jest plantacja nasienna, zbiory są o wiele niższe niż z pól komercyjnych, gdzie rolnik zbiera ponad 10 ton plonu. W przypadku plantacji nasiennych jest to najczęściej kilka ton. Dlatego rolnik udostępniający swoje pole musi mieć gwarancję rentowności z hektarów, które udostępnia firmom chcącym prowadzić u niego plantacje nasienne – mówi dyrektor.

Czy to oznacza, że ceny materiału siewnego na rok 2024 również wzrosły?

– Podwyżki cen materiału siewnego są niewielkie lub w ogóle nie występują. Niektóre firmy zdecydowały się utrzymać cenę z ubiegłego sezonu. Część z dystrybutorów postawiła na podniesienie cen o wartość od 2 do 6%. Poszczególne firmy podniosły ceny konkretnych odmian np. nowości, natomiast pozostałe rodzaje ziarna, które są obecne na rynku od jakiegoś czasu, pozostały na poziomie z roku 2022 – wyjaśnia Wysocki.

Co wpływa na to, ile kosztuje ziarno kukurydzy do siewu?

– W tym roku ceny utrzymały się na podobnym poziomie do tych sprzed 12 miesięcy, ponieważ umowy z rolnikami były zawierane dużo wcześniej. W przypadku kukurydzy nie jest tak, jak w przypadku zbóż, których cena niemal 1:1 wynika z tego, co dzieje się na rynku – uzasadnia Wysocki. – Kalkulacja w przypadku kukurydzy jest zupełnie inna. Ceny kukurydzy są zróżnicowane, ponieważ wszystko zależy od odmiany. Najtańsze są te, które wysiewa się na kiszonkę, nieco droższe są odmiany dłużej obecne na rynku, ziarnowe, a najdroższe są odmiany topowe, przeznaczone do siewu na ziarno.

Jakie są ceny materiału siewnego (kukurydzy) na rok 2024?

– Trudno określić jednoznaczną cenę kukurydzy, ponieważ, jak już wspomniałem, zależy ona od rodzaju uprawy, od konkretnej odmiany, terminu płatności, wielkości zamówienia. Należy również pamiętać o wariantach zaprawy, których zamówienie przez klienta wpływa na podniesienie ceny za materiał siewny – objaśnia dyrektor. – Ceny w przeliczeniu na jednostkę, czyli 50 tys. nasion zaczynają się od 330 do 350 zł i te kwoty dotyczą odmian przeznaczonych do zbioru na kiszonkę. Oferujemy również droższe odmiany kukurydzy do siewu na kiszonkę, zachodnie, których cena za jednostkę siewną waha się w granicach 480-500 zł. W przypadku odmian kukurydzy do siewu na ziarno ceny tańszych odmian balansują pomiędzy 430 a 440 zł za jednostkę siewną 50 tys. ziaren, natomiast za te droższe należy zapłacić już 550-560 zł.

image

Aleksander Wysocki Dyrektor Działu Nasion w firmie Osadkowski Sp. z o.o.

FOTO: Facebook/Osadkowski

Czy klienci zajmujący się produkcją mleka ze względu na specyfikę swojej działalności decydują się na zakup nasion kukurydzy?

– Aktualny sezon jest inny niż zwykle. W tym roku sytuacja ze względu na niskie ceny w skupach determinuje również nastroje rolników. Ci gospodarze, którzy uprawiają kukurydzę na kiszonkę, bo mają bydło i  muszą je mieć czym nakarmić, muszą mieć paszę objętościową. Dlatego, jeśli rolnik nie decyduje się na redukcję stada lub jego likwidację, musi zapewnić zwierzętom paszę, to kupuje – stwierdza Wysocki.

Czy zatem rolnicy uprawiający kukurydzę wyłącznie na ziarno decydują się ponownie na zakup nasion tej rośliny?

– W przypadku klientów kupujących kukurydzę na ziarno obserwujemy spadek dynamiki zakupu. Rolnicy zamawiają odmiany wysoko plonujące, ale nie jest tak, jak bywało w latach poprzednich, że jeżeli ktoś nie zamówił odmian topowych teraz, to potem ich nie dostał. Ma to związek z wysoką dostępnością nasion i nieoptymistycznym nastawieniem rolników do kukurydzy po minionym sezonie ze względu na ceny – przyznaje dyrektor.

Część rolników z pewnością kupiła już nasiona kukurydzy na kolejny sezon. Które odmiany w firmie Osadkowski cieszą się największym zainteresowaniem wśród klientów?

– Spośród nasion kukurydzy, które oferuje nasza firma, największym zainteresowaniem wśród odmian kiszonkowych cieszy się ES Skytower, która jest prawie wyprzedana. To topowa odmiana zachodnia, której koszt zakupu bez rabatu wynosi 500-520 zł za jednostkę. Kolejną odmianę na kiszonkę, cieszącą się dużym zainteresowaniem, jest SM Bard z hodowli HW Smolice, którego cena przy dużych zamówieniach może wynieść nawet 350 – 400 zł za jednostkę. Natomiast wśród odmian kukurydzy na ziarno najczęściej są kupowane RGT Maxxatack, ES Hattrick DKC 3972 i DKC 3088, które kosztują ok. 550 zł za jednostkę siewną – omawia Wysocki.

Czy sądzi Pan, że w związku z obecnie negatywnym nastawieniem rolników do uprawy kukurydzy, będą oni wybierać do siewu inne zboża?

– Klienci się pojawiają. Część z nich zamawia kukurydzę na część areału, a niektórzy czekają na to, co będzie. Nie spodziewamy się tąpnięcia na rynku areału w przypadku średnich i większych gospodarstw, które uprawiają kukurydzę ziarnową, ponieważ ich właściciele są świadomi tego, że jednoroczne wahania cenowe i podejmowanie decyzji na bazie tego, co jest tu i teraz, może być dla nich nieopłacalne. W przypadku części małych lub średnich gospodarstw może okazać się, że hektary zostaną obsiane zbożami, bo kukurydza w tym roku im się mniej opłaciła – podsumowuje Wysocki.

image
Uprawa

Technologia dająca kukurydzy energię wzrostu

Justyna Czupryniak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 07:19