– W tym roku po raz pierwszy mamy do czynienia nie ze wzrostem kosztów środków do produkcji, ale ze zwielokrotnieniem ich cen. O ile dotychczas byliśmy przyzwyczajeni, że ceny z roku na rok rosły i mogliśmy kompensować je sobie wprowadzając różne oszczędności, dzisiaj nie przynosi to już efektu. Stąd proponujemy zastosować strategię maksymalizacji plonu, poprzez zastosowanie kwalifikowanego materiału siewnego, co przy wzroście cen zbóż może doprowadzić do tego, że ich uprawa będzie nadal opłacalna. Do tej pory za materiał siewny trzeba było zapłacić trzykrotność ceny zbóż konsumpcyjnych, w tym roku ta relacja nie powinna przekroczyć dwóch – mówił Leszek Lipski, prezes Top Farms Agro, zachęcając rolników do zakupu kwalifikowanego materiału siewnego.
Jak podkreślał Jerzy Kapłowski, dyrektor ds. handlu i rozwoju Top Farms Agro, firma sprzedaje odmiany, które sprawdza w swoich gospodarstwach zarówno w powierzchni wielkopowierzchniowej, jak i na polach doświadczalnych w różnych warunkach środowiskowych w całym kraju. Współpracuje z czołowymi polskimi i europejskimi hodowcami. Obserwuje odmiany na 2–3 lata przed rejestracją. Stawia na zdrowotność, czystość i wyrównanie. Ich nasiona są chronione najlepszymi, trójskładnikowymi zaprawami z dodatkową biostymulacją.
Tegoroczne premiery
Top Farms w tym roku jesienią ma do zaoferowania rolnikom nową odmianę żyta ozimego oraz jęczmienia ozimego. Tym żytem jest Dańkowskie Kanter, odmiana populacyjna, wczesna.
– Jest ona szczególnie rekomendowana do uprawy na glebach słabych. Bardzo dobrze radzi sobie na klasie V i VI, charakteryzuje się wysokim poziomem plonowania wśród żyt populacyjnych na terenie Polski oraz w wielu europejskich krajach. Dobrze znosi nieuregulowane pH. Ponadto jest odporna na choroby – wyjaśniał Wojciech Półtoraczyk.
Dańkowskie Kanter sprawdza się też w rolnictwie ekologicznym.
Nowy jęczmień to jęczmień dwurzędowy Bordeaux, który w latach 2019–2021 osiągnął najwyższy plon COBORU wśród jęczmieni dwurzędowych. Jest to odmiana paszowa o wysokiej i stabilnej plenności. Cechuje się dobrą zimotrwałością (4,5) oraz dobrą odpornością na choroby. Bordeaux, jak zapewnia Maria Czupak, ma bardzo dobrą odporność na wyleganie, zarówno w fazie dojrzałości mlecznej, jak i przed zbiorem. Wysiewa się go między 240 a 260 ziaren na metr kwadratowy.
Dobra na ciastka, słód i paszę
Zwiedzając poletka demonstracyjne w Runowie, rolnicy mogli natknąć się na pszenicę KWS Keitum. To odmiana idealna do produkcji wafli i ciastek, cechująca się bardzo niską zawartością białka.
– Jest to odmiana przebadana przez młyny niemieckie i tam dostała rekomendację do produkcji wafli i ciastek. Jest też rekomendowana do produkcji słodu. Ponadto nadaje się też świetnie na paszę. W Polsce uzyskała rekomendacje Goodmills. Jest to odmiana pszenicy, którą Top Farms Nasiona będzie oferował pierwszy rok, stąd nasion nie będzie zbyt dużo. Pszenica ta ma bardzo grube ziarno, jest średniego wzrostu, cechuje się dobrą zdrowotnością. Jej zimotrwałość, przypuszczalnie, bo nie została ona pod kątem zbadana jest na poziomie 3. Sprawdza się na wszystkich glebach – mówiła Maria Czupak.
– Przygotowując materiał siewny nie ograniczamy się do selekcji negatywnej, ale wybieramy te nasiona, które są wyrównane i posiadają taki sam wysoki wigor, poprzez co uzyskuje się optymalne warunki do rozwoju łanu, co w efekcie przekłada się na wyższy plon – przekonuje Leszek Lipski.
Warto postawić na mieszanki
W swojej ofercie sprzedażowej firma ma też sześcioskładnikowe mieszanki międzyplonowe z nasion kwalifikowanych stosowane od wielu lat w gospodarstwach grupy Top Farms.
Pierwsza z nich składa się z takich roślin, jak: groch, owies, wyka jara, łubin wąskolistny, słonecznik oraz facelia. Preferuje się ją szczególnie pod buraki, kukurydzę, inne rośliny jare oraz zboża. Do stosowania w płodozmianie zbożowym Top Farms Nasiona zaleca mieszankę z łubinu wąskolistnego, rzodkwi oleistej, facelii, koniczyny, słonecznika oraz seradeli. Rolnicy mogą kupić także mieszkankę skomponowaną z wyki jarej, gryki, facelii, koniczyny, łubinu wąskolistnego i seradeli. Można ją wysiewać pod wiele roślin z wyjątkiem buraków. Zastosowanie jej przed siewem buraków może narazić uprawę na zachwaszczenie gryką.
Rola mieszanek w dobie drogich nawozów i środków ochrony roślin oraz problemów z wodą jest nie do przecenienia. Jak podkreśla Maria Czupak, zabezpieczają one glebę przed erozją, zatrzymują wilgoć w glebie, tłumią rozwój i namnażanie chwastów oraz pobierają i magazynują nadmiar azotu, który pozostał po roślinie w plonie głównym a ponadto wzbogacają dodatkowo glebę w azot.
Magdalena Szymańska
