Stado bydła mlecznego od maja korzysta z pastwiska, co jest bardzo dobre dla zwierząt, ale przy wypasie trzeba liczyć się z wahaniami mleczności krówMonika Kopaczel-Radziulewicz
Gospodarstwo państwa Tokarewiczów specjalizuje się w produkcji zwierzęcej, więc struktura zasiewów podporządkowana jest pod potrzeby stada bydła liczącego w sumie około 160 sztuk. W gospodarstwie liczy się wydajność użytków zielonych i kilka lat temu hodowca zaczął baczniej przyglądać się składom mieszanek traw, które stosował. Czasami wybierał mieszanki z polecenia, innym razem sugerował się ich ceną. Plony były zróżnicowane i przyszedł czas analizy, aby zrozumieć, dlaczego tak się dzieje?
- W jaki sposób pozyskać najwyższy plon z mniejszego areału upraw?
- Czy jakość plonów zależy od terminowości wykonywanych prac?
- Co jest najważniejsze w strukturze zbóż jesienią?
- Czy w uprawie warto stosować nawozy organiczne?
- Które nawozy wysiać pierwsze wiosną?
- Na jakich biostymulatorach są opierane zabiegi dolistne na pszenicę?
W jaki sposób pozyskać najwyższy plon z mniejszego areału upraw?
Po przemyśleniach rolnik doszedł do wniosku, że kiedyś trawy były bardziej trwałe. Dziś natomiast są bardziej wydajne. A skoro tak, to warto skupić się na poszukiwaniu mieszanek najbardziej wydajnych i wyprodukować potrzebną paszę na mniejszym areale. Pozyskanie jak najwyższego plonu z mniejszego areału stało się celem. Udało się zrealizować plan i jest to już standard w działaniach rolnika. Dzięki temu większa powierzchnia niż kiedyś przeznaczana jest pod siew ozimin na sprzedaż.
W gospodarstwie przeważają ciężkie, gliniaste gleby klasy IV i V. Na plony gospodarze nie narzekają, ale z uprawą i przygotowaniem stanowiska do siewu trzeba się namęczyć. Zbigniew Tokarewicz podkreśla, że na tych ...