SDOO w Pawłowicach realizuje także doświadczenia zlecone przez firmy, także przez firmę Saatbau. 11 czerwca br. zespół ekspertów firmy Saatbau reprezentowany przez Daniela Niewińskiego, Joannę Szynal, Przemysława Pękałę, Rafała Filipa i Jacka Sztanderę, zaprezentował prasie branżowej kolekcję swoich odmian zbóż, rzepaku, soi i mieszanek międzyplonowych.
Kolekcja pszenic ozimych Saatbau
Na czele kolekcji pszenic ozimych Saatbau stała w Pawłowicach odmiana Balitus. Jak podkreślił Daniel Niewiński, dyrektor marketingu w firmie Saatbau – to wieloletnia propozycja, odmiana jakościowa bardzo wysokiej zimotrwałości. – Ta odmiana już długo żyje na rynku, co potwierdza to jej wartość.
– To co charakteryzuje naszą hodowlę, to bardzo duża oferta i różnorodność pszenic ozimych – mówi Rafał Filip z Saatbau. – Mamy tutaj kolekcję 12 odmian, a obok Balitusa na tle wszystkich wokół odmian uczestniczących w badaniach COBORU w Pawłowicach nie znajdziemy lepiej wyglądającej od naszej nowej odmiany Saratus. To odmiana jakościowa zarejestrowana w ub.r. Jest średnio późna, bardzo odporna na wyleganie mimo że jest dość wysoka. Jest bardzo zdrowa i to widać w łanie. Ma grube, bardzo równe ziarno.
Pszenicą z portfolio Saatbau, a w ofercie firmy Procam, będącą numer jeden w Polsce i w Europie jest odmiana Chevignon (A/B). W Polsce jest czwarty sezon na rynku z niesłabnącą popularnością. Plonuje wysoko i stabilnie, jest jedną z najsilniej krzewiących się pszenic ozimych.
Zobacz też: Rolnik z Żuław oszczędza czas i paliwo. Ale plony ma świetne. "Nawet 10 t pszenicy z hektara"
Ościste odmiany pszenicy ozimej
Na polu była też ciekawa odmiana elitarna Aloisius, otwierająca kolekcję odmian ościstych Saatbau. To odmiana średnio późna, na rynku od dwóch lat.
– To owoc hodowli węgiersko-austriackiej w warunkach klimatu pogody gorącej i suchej – mówi Daniel Niewiński. – Stamtąd pochodzi większość ościstych odmian, które w takich warunkach radzą sobie najlepiej. My takie odmiany wprowadzamy do Polski i często natrafiają one właśnie na takie trudne warunki z upałami i niedoborami wody. Radzą sobie doskonale i przez coraz większe grono rolników są doceniane.
A poza odmianą Aloisius zaprezentowano jeszcze 3 ostki:
- Artimus,
- Activius,
- Apexus,
- Leonidus.
Nowością z tego grona jest Leonidus – także pszenica elitarna, z doskonałym plonowaniem i jakością ziarna, wcześniejsza od Aloisius. A zdecydowanie z tego grona odmianą wybitnie odporną na stres suszy jest z tego grona oścista odmiana Artimus, w wyłącznościowej ofercie firmy Osadkowski. To odmiana najwcześniejsza z prezentowanych. Słusznie przypiął się do tej odmiany pseudonim – pszenica kaktus.
Claudius, Tribonus i Lumaco – odmiany pszenicy i pszenżyta
– Wielu rolników uprawiających pszenżyto ozime chce mieć wysoki plon ziarna i słomy, i ma to w odmianie Claudius – mówił Rafał Filip, rozpoczynając prezentację pszenżyt ozimych. – Wprowadzamy nowe odmiany, ale Claudiusa jest ciężko przebić.
Saatbau rozwija ofertę odmian pszenżyta, po przejęciu jednej z hodowli tego gatunku. W tym roku w ofercie są jeszcze dwie odmiany: starsza, kótkosłoma Tribonus, która toleruje dobrze słabsze stanowiska, a także odmiana Lumaco, na gleby średnie i słabsze. A za rok dostępna będzie kolejna odmiana – Promiso.
Test 7 szczepionek bakteryjnych w soi
Jak mówił na miejscu Daniel Niewiński z Saatbau, na zlecenie firmy SDOO w Pawłowicach realizuje ciekawe doświadczenia z soją. Pod nadzorem Weroniki Jaksik – głównego specjalisty Stacji, testowanych w odmianach soi Saatbau jest 7 różnych szczepionek bakterii. W czasie kwitnienia badane będą różnice w brodawkowaniu. Brodawki będą zrywane, liczone, mierzone i ważone.
W doświadczeniach w Pawłowicach są też rośliny międzyplonowe i mieszanki międzyplonowe. To ważny segment oferty w sprzedaży internetowej, który rozwija się. Zainteresowaniem cieszy się flagowy produkt tej oferty – melioracyjna rzodkiew Forza, a także nicieniobójcza rzodkiew Octopus, rzodkiew oleista Anna i odmiana olejarki abisyńskiej – Mungo.
Rzepaki populacyjne – zainteresowanie nie słabnie
Nie zabrakło na polach odmian rzepaku ozimego Saatbau, a eksperci firmy podkreślali przy prezentacji, że na polskim rynku nie słabnie zainteresowanie rolników dobrymi odmianami populacyjnymi. To oczywiście zasługa postępu hodowlanego, wartościowych cech odmian populacyjnych, ale też bardziej akceptowanych cen materiału siewnego. Dlatego Saatbau rozwija własną hodowlę populacyjnych odmian rzepaku, ale ma oczywiście bogatą ofertę współpracowych odmian mieszańcowych, z szeregiem cech odporności.
– Richmond F1 jest wyjątkowym mieszańcem rzepaku – mówi Rafał Filip. – Posiada wszystkie najważniejsze odporności: na wirusa TuYV, na suchą zgniliznę (gen Rlm7) oraz na kiłę kapustnych. Plonowanie tej kiłoodpornej odmiany nie odbiega od plonowania najlepszych mieszańców bez tej odporności. Kolejnym polecanym mieszańcem z kolekcji jest Kentucky F1 – odmiana bardzo dobrze radząca sobie w warunkach stresu niedoboru wody. Grono mieszańców w ofercie uzupełnia Astana F1 i Pirol F1.
A odmiany populacyjne w ofercie Saatbau i pokazane w Pawłowicach to:
- Randy,
- Stanley,
- Telly,
- Bachus,
- Wally,
- Sherwood.
Każda odmiana ciekawa i pozwala na optymalny dobór do gleby, mikroklimatu, płodozmianu. Na tle oferty wyróżnia się Stanley z wysoką zimotrwałością i zdrowotnością. Na polu zwraca uwagę wyrównanym łanem, gęsto wypełniony łuszczynami. Wymaga znacznie rzadszego siewu niż starsze odmiany populacyjne.
– Stanley wyróżnia się wigorem – mówi Jacek Sztandera, dyrektor sprzedaży w firmie Saatbau. – Zachowuje się, jak mieszaniec z szybkim rozwojem jesiennym i szybkim startem wiosennym.
Bachus natomiast potencjałem plonowania dorównuje odmianom mieszańcowym. Ma bardzo dobrą zimotrwałość i zdrowotność.
Marek Kalinowski
