StoryEditorPolicja

11 osób zatrzymanych za oszustwa przy dostawie mleka do SM Gostyń

02.10.2019., 11:10h
Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu padła ofiarą kilku nieuczciwych kierowców i dostawców mleka. Mieli oni dopuszczać się oszustw na dostawach mleka, w tym mieszaniu mleka z wodą. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Cztery cysterny miały instalacje służące do fałszowania mleka 

We wtorek 17 września 2019 roku około godz. 4 nad ranem policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu pojawili się w Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu. 

– Policjanci pracujący nad sprawą od kilku miesięcy, zabezpieczyli obszerną dokumentację rachunkowo-księgową, laboratoryjną oraz przewozową. Funkcjonariusze przeszukali także szafki pracownicze, w których zabezpieczono dowody przestępstwa – informuje podkom. Piotr Garstka z zespołu prasowego KWP w Poznaniu. 

Policjanci wspólnie ze specjalistami z firmy Schwarte Group, produkującej urządzenia do odbioru mleka znajdujące się na wyposażeniu gostyńskiej mleczarni dokładnie sprawdzili wszystkie samochody odbierające mleko
W wyniku kontroli samochodów do zwozu mleka w czterech cysternach ujawniono dodatkowo zamontowane zaworki typu „kranik próbobiorczy”, które miały służyć do fałszowania wskazań liczników. Pozostałe 14 cystern i 3 naczepy były bez zarzutu. W Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu wszystkie cysterny są wyprodukowane przez firmę Schwarte Group i wyposażone w zespoły zliczające, które co roku są legalizowane. Ponadto, od września 2018 r. na systemach zliczeniowych zaczęliśmy montować monitoring. Na dzień 20 września 2019 r. monitoring jest na wszystkich samochodach – mówi Grzegorz Grzeszkowiak, prezes SM w Gostyniu.  

360 litrów wody w cysternie mleka

Czynności dochodzeniowe policji dotyczyły okresu od 1 sierpnia do 30 listopada 2018 roku. Również w 2018 roku władze spółdzielni miały już pierwsze sygnały o tym, że mogą być jakieś nieprawidłowości ze zliczaniem dostarczanego mleka i za każdym razem na nie reagowały.
Pierwsza sytuacja miała miejsce, gdy po odbiór mleka został wysłany nowy kierowca cysterny. W jednym z gospodarstw rolnik chciał mu wręczyć kopertę z pieniędzmi i powiedział, że „dalej wie co robić”. Kierowca nie przyjął „prezentu” i o wszystkim poinformował przełożonych, a kierownik działu skupu powiadomił o zajściu gostyńską policję. 

Po tym incydencie władze SM zdecydowały także o zainstalowaniu kamery na każdej z cystern. Ujęcie było skierowane na urządzenia zliczające pobrane przez samochód mleko. Tuż po zainstalowaniu monitoringu, jeden z kierowców został nagrany jak manipulował przy liczniku. Jednak nie było widać co dokładnie robił, bo w sprytny sposób zasłonił część ujęcia kawałkiem materiału. Po pokazaniu nagrania ostatecznie kierowca napisał wypowiedzenie z pracy. Jednak już kolejnego dnia większość kierowców pracujących w spółdzielni zażądała przyjęcie go z powrotem i zagroziła, że jeśli zarząd mleczarni nie spełni tego warunku, to nie wyruszy w trasę po mleko. Biorąc pod uwagę, że codziennie do gostyńskiej mleczarni trafia 540 tys. litrów, prezes musiał zgodzić się na to żądanie. 

Jednak to tylko jeszcze bardziej uczuliło osoby zarządzające spółdzielnią na działalność niektórych kierowców. Z tego powodu wyszedł na jaw trzeci przypadek nieuczciwego wywiązywania się ze swoich obowiązków przez część kierowców. Każdy z nich ma obowiązek pobierać próby mleka z każdej komory cysterny, które później trafiają do laboratorium. Pewnego dnia jeden z kierowców także oddał próby do laboratorium, jednak prezes Grzeszkowiak zarządził dodatkową kontrolę, ale tym razem wykonał ją osobiście kierownik zakładu. Okazało się, że w jednej z komór na 1500 litrów znajdowało się aż 360 litrów wody. W tym wypadku kierowca został zwolniony dyscyplinarnie. 

11 osób zatrzymanych za oszustwa przy dostawie mleka do SM Gostyń

Policjanci zatrzymali 11 osób. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono tymczasowo mienie podejrzanych: gotówkę i pojazdy na kwotę około 250 tys. złotych. Złożyli oni bardzo obszerne wyjaśnienia i przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw – poinformował podkom. Piotr Garstka.

Wśród zatrzymanych 4, kierowców wciąż pracuje w SM Gostyń, a jeden już nie jest pracownikiem spółdzielni. Kolejne 6 osób to rolnicy dostarczający mleko do gostyńskiej mleczarni. Prezes Grzeszkowiak wyjaśnia, że jak na razie nie podjął żadnych kroków wobec pracowników, ponieważ najpierw musi otrzymać oficjalne pismo od prokuratury z danymi nieuczciwych kierowców. Prawdopodobnie zostaną zwolnieni dyscyplinarnie.

Nie wiadomo jednak, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec nieuczciwych dostawców. Zarząd i rada nadzorcza muszą w tej sprawie zasięgnąć opinii prawnej.   

Muszą się jednak liczyć także z konsekwencjami prawnymi ze strony Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, która sprawuje nadzór nad sprawą i będzie sporządzać akt oskarżenia. 

– Za tego typu przestępstwo oszustwa, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – mówi podkom. Piotr Garstka. Policjant zaznacza też, że nie wyklucza kolejnych zatrzymań. 

Produkty z SM Gostyń trzymają wysoką jakość 

Sprawa mogła źle się odbić na wizerunku SM Gostyń, zwłaszcza że niektóre media zaczęły nawet podawać, że produkty mleczne były mieszane z wodą. Jest to zupełna bzdura, gdyż gostyńska mleczarnia produkuje m.in. mleka zagęszczone oraz mleko w proszku. W procesie produkcji obu tych produktów woda w większości jest odparowywana. 

Nasze produkty są zgodne z wymaganiami przepisów prawa żywnościowego i są bezpieczne dla zdrowia. Ponadto zakład jest pod stałą kontrolą powiatowego lekarza weterynarii, a także posiada systemy zapewnienia jakości takiej jak ISO i BRC – zapewnia Grzegorz Grzeszkowiak. 

Liczy on, że po zatrzymaniu tych 11 osób inni kierowcy czy rolnicy zastanowią się dwa razy czy warto podejmować ryzyko prowadzenia takiego fałszerskiego procederu. Zwłaszcza że trzeba się zgodzić ze stwierdzeniem prezesa Grzeszkowiaka – trudno zrozumieć, że członek spółdzielni, której jest współwłaścicielem oszukuje tę spółdzielnię. To tak jakby sam siebie okradał. 

Prezes SM Gostyń podkreśla też, że na szczęście skala oszustw nie była zbyt duża, gdyż zatrzymano 5 kierowców i 6 dostawców. A przecież w mleczarni pracuje łącznie około 450 osób i odbiera ona mleko od ponad 1100 rolników.

Nowa serownia w Gostyniu

Chociaż cała sprawa zrobiła się dość medialna, to Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu dalej dobrze prosperuje. Nie widać spadku sprzedaży. Również banki współpracujące ze spółdzielnią przyjęły wyjaśnienia zarządu bez żadnego zastrzeżenia. Dzięki temu, obecnie montowane są urządzenia w nowej serowni, która będzie miała zdolność przerobienia 180 tys. litów mleka na dobę. SM Gostyń chce produkować sery krótkodojrzewające (4–6 tygodni). Pierwsza partia nowego produktów z gostyńskiej mleczarni ma trafić na rynek w grudniu. 



  • Wkrótce SM Gostyń wyprodukuje pierwszą partię serów w nowej serowni
 

Paweł Mikos 
Fot. Paweł Mikos 

 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. grudzień 2024 09:37