Tragiczny wypadek pod Złotowem. Zmarł rolnik przejechany przez przyczepę
Do pierwszego z nieszczęśliwych wypadków doszło w sobotę 19 maja 2018 r. w Brzeźnicy (powiat złotowski, woj. wielkopolskie).
– Podczas prac związanych z przewozem drewna mężczyzna prawdopodobnie usiłował wskoczyć na będącą w ruchu przyczepę podłączoną do ciągnika rolniczego, niestety pośliznął się i wpadł prosto pod jej koła – informuje mł. asp. Maciej Forecki, oficer prasowy KPP w Złotowie.
49-letniego mężczyznę natychmiast zaczęto reanimować. Niestety nie przeżył wypadku. Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Pod Chełmem rolnik odpalał traktor „na krótko”. Został przejechany przez ciągnik
Drugi wypadek miał miejsce w gospodarstwie w gminie Wierzbica (powiat chełmski, woj. lubelskie) i doszło do niego w poniedziałek, 21 maja 2018 r.
Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 64-letni rolnik próbował uruchomić swój ciągnik rolniczy przy użyciu metalowego klucza tzw. metodą „na krótko”. W pewnym momencie traktor ruszył i przejechał po mężczyźnie. Traktorzysta z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Jak zmniejszyć ryzyko wystąpienia wypadku w rolnictwie?
Jak podkreślają służby mundurowe czy KRUS, bardzo często do wypadków w rolnictwie dochodzi z przemęczenia, pośpiechu, rutyny, nieodpowiedniej organizacji pracy czy przez nie zwracanie uwagi na ewentualne zagrożenia.
Żeby znacznie ograniczyć groźbę wystąpienia urazów czy wypadku podczas polowych, wystarczy pamiętać o kilku podstawowych sprawach:
- odpowiednio zaplanować harmonogram prac polowych, żeby uniknąć nadmiernego pośpiechu
- sprawdzić stan techniczny maszyn rolniczych, zwłaszcza tych, którymi rolnik przemieszcza się po drogach publicznych, zwłaszcza hamulców, układu kierowania oraz oświetlenia
- do większości wypadków dochodzi na skutek upadku, dlatego rolnik powinien nosić odpowiednie obuwie, najlepiej z podeszwą antypoślizgową oraz na tyle wysokie, żeby chroniło kostkę przed zwichnięciem
- w przypadku pracy z maszynami rolniczymi należy unikać luźnej i powiewającej odzieży, która może zostać porwana przez maszynę, a wraz z nią ręka czy noga rolnika
- warto używać także innych elementów ochronnych, np. rękawic, okularów, masek czy kombinezonów lub fartuchów oraz słuchawek, jeżeli maszyna rolnicza, z którą gospodarz pracuje jest bardzo głośna.
Paweł Mikos
Fot. KPP Złotów, KMP Chełm
